Po 17 latach wróciła. Rzeka bez nazwy znowu płynie

Nigdy nie wiadomo, kiedy dokładnie się pojawi, ale pewne jest, że można się jej spodziewać po okresach długich, intensywnych opadów. Rzeka okresowa we wsi Kaczory pojawia się na tyle rzadko, że nie ma nawet nazwy. – Zjawisko jest bardzo rzadkie, powtarza się co kilkanaście lat. Ostatnio odnotowaliśmy je w 2001 roku, wcześniej w 1987 – mówi Jacek Zwierzyński z nadleśnictwa Kaczory. 

– Zjawisko rzeki okresowej jest bardziej kojarzone z terenami Australii niż Wielkopolski – mówi miejscowy nadleśniczy i cieszy się, bo atrakcja przyciąga ludzi.