Inspektorzy w Kaliszu zatrzymali samochód ciężarowy do kontroli. Pojazd należał do polskiego przewoźnika.
Ustalono, że kierowca przewoził granulat w workach wielogabarytowych. Niestety, gdy otwarto ładownię okazało się, że nie zostały one zabezpieczone w prawidłowy sposób i mogły się przesuwać, co stanowiło zagrożenie dla stabilności naczepy. Jako “zabezpieczenie”, kierujący pojazdem uznał zafoliowanie worków.
Inspektorzy nie mieli wątpliwości, że takie rozwiązanie nie jest wystarczające. Kierowca otrzymał mandat w wysokości pół tysiąca złotych, a także zakaz dalszej jazdy do czasu prawidłowego zamocowania i zabezpieczenia ładunku.