Miał 3 promile i jechał “wężykiem”

Na ulicach Środy Wielkopolskiej kierowca zatrzymał innego kierowcę, który był pijany. Jadący slalomem 38-letni mieszkaniec Ukrainy miał w organizmie aż 3 promile alkoholu. Na szczęście dla wszystkich mieszkańców został on wyeliminowany z ruchu drogowego przez policjanta, który uczy się dopiero sztuki swojego zawodu i przebywał akurat na przepustce w swoim rodzinnym mieście.
13 maja br. młody mieszkaniec Środy Wielkopolskiej zauważył jak znajdujący się przed nim kierowca jedzie „wężykiem”, zjeżdża na przeciwległy pas, nagle hamuje i znów jedzie od krawężnika do krawężnika. Sytuacja wyglądała bardzo niebezpiecznie. 22-latek bez chwili wahania wyprzedził w odpowiednim momencie feralne auto i zajechał kierowcy drogę. Później podbiegł do samochodu, a gdy otworzył drzwi był już pewien, że powodem niebezpiecznej jazdy był alkohol.

Mężczyzna, który prowadził auto był kompletnie pijany, więc od razu wezwano na miejsce policyjny patrol. Natychmiast wyszło na jaw, że w organizmie 38-latka znajduje się 3 promile alkoholu. Obywatel Ukrainy od razu trafił do policyjnego aresztu. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 2 lat więzienia.

Okazało się, że energiczny mężczyzna, który zatrzymał pijanego kierowcę, jest świeżo upieczonym policjantem, który dopiero kilka miesięcy temu wstąpił w szeregi mundurowej formacji. Młodziutki funkcjonariusz przebywa jeszcze na kursie podstawowym i na kilka dni przyjechał do domu na przepustkę. Mimo, iż był w czasie wolnym od służby i samochodem jechał sam, bez chwili namysłu zadziałał jak „rasowy gliniarz”.

Jak wskazuje policjant-junior zadziałał odruchowo. Po prostu wiedział, że musi coś zrobić. W formacji podjął służbę w listopadzie ubiegłego roku, zaczyna właśnie praktyki zawodu. Mundur chciał nosić od kiedy pamięta, dlatego jako szkołę średnią również wybrał klasę o profilu policyjnym w Centrum Kształcenia Ustawicznego i Zawodowego w Środzie Wlkp. Nie wykluczone, że duży wpływ na jego szybkie podejmowanie decyzji miał fakt, że wychował się w rodzinie policyjnej. Jego ojciec służy w średzkiej komendzie od wielu lat jako technik kryminalistyki. Czy pójdzie w ślady ojca, czy też wybierze inną ścieżkę pracy w Policji, czas pokaże.