Co z Pomnikiem Wypędzonych Wielkopolan? Żadna z prac konkursowych nie zachwyciła komisji

W konkursie na projekt pomnika upamiętniającego wypędzonych w czasie II wojny światowej Wielkopolan nie przyznano żadnej nagrody, a jedynie wyróżnienia. Czy oznacza to, że monument nie powstanie?

Pomnik ma stanąć w Parku im. Karola Marcinkowskiego, czyli u zbiegu ulic Powstańców Wielkopolskich i Towarowej. O tym, jak będzie wyglądać miały zdecydować wyniki konkursu.

Podczas konferencji prasowej rzeźbiarz Antoni Janusz Pastwa, przewodniczący Sądu Konkursowego powiedział, że zdaniem komisji żadna z prac nie reprezentuje poziomu, który kwalifikowałby do przyznania nagród regulaminowych.

„Założenia konkursu są bardzo pracochłonne i wymagają naprawdę oryginalnych rozwiązań. W naszej opinii prace mało ustosunkowywały się do przeszłych wydarzeń. Jeżeli pojawiały się takie elementy, można było je traktować jako rozwojowe, ale nie zamknięte.”

Antoni Janusz Pastwa, artysta rzeźbiarz, przewodniczący Sądu Konkursowego

W konkursie przyznano jedynie dwa wyróżnienia. Pierwsza z prac to odwzorowanie rzutu schronu lotniczego, który znajduje się pod ziemią, a druga fragment pękniętego fundamentu domu, który mieści się na przykrytym obrusem stole. Autorzy obu prac otrzymają nagrody w wysokości 12 tysięcy złotych.

Jaka jest przyszłość pomnika i szanse na jego powstanie? Wyniki konkursu otrzyma teraz zespół ds. wznoszenia pomników na terenie MIasta Poznania. Z uwagi jednak na fakt, że kadencja obecnego zespołu dobiega końca, decyzja będzie podjęta dopiero po powołaniu nowych osób na stanowiska.

Istnieje prawdopodobieństwo, że zostanie rozpisany nowy konkurs, w którym precyzyjniej zostaną opisane warunki konkursowe.