Kradł wkłady lusterkowe od drogich samochodów na terenie Jeżyc. Straty wyceniono na ponad 60 tysięcy złotych

Na ponad 60 tysięcy złotych wyceniono straty, jakie wyrządził mężczyzna, który kradł wkłady lusterkowe od drogich samochodów. Sprawca został zatrzymany przez policjantów z poznańskich Jeżyc w jednym ze sklepów w miejscowości pod Poznaniem.

Do kradzieży dochodziło na Jeżycach od stycznia tego roku. Łącznie poszkodowanych było 19 osób, a straty oszacowano na ponad 60 tysięcy złotych. Złodziej kradł wkłady lusterkowych drogich samochodów marki Mercedes, Audi i BMW.

Obszarem działania sprawcy były najczęściej okolice poznańskich szpitali. Policjanci analizowali m.in. nagrania z monitoringu w celu ustalenia tożsamości złodzieja. Po zebraniu dowodów wytypowali podejrzanego, jednak był on początkowo nieuchwytny dla funkcjonariuszy zarówno w miejscu zameldowania, jak i tych, które były przez niego często odwiedzane.

Na początku grudnia policjanci z Jeżyc zatrzymali 34-letniego mieszkańca Poznania w jednym z marketów w miejscowości pod Poznaniem. W chwili zatrzymania mężczyzna był w trakcie… kolejnej kradzieży. Ze sklepu chciał wynieść alkohol i papierosy bez uiszczania za nie opłaty.

Podejrzany został obezwładniony i przewieziony na komisariat, gdzie został przesłuchany. Przyznał się do kradzieży 19 par wkładów lusterkowych. Jak przyznał, towar sprzedawał przypadkowym osobom licząc na szybki zysk.

Mężczyźnie postawiono zarzut kradzieży, za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.