Studio Browar Historia: Kiedy ucichły działa

Mieszkańcy natychmiast przystąpili do działań na rzecz organizacji życia w mieście, częściowe zaopatrzenie w prąd dzielnic skupionych wokół zakładów  Cegielskiego, które pod koniec  miesiąca oddała trzy nowe wyprodukowane parowozy-do końca czerwca następne 9 szt., na początku marca ruszyła pierwsza linia tramwajowa, zaczęły funkcjonować szkoły, teatry i kina, ukazuję  się cyklicznie gazeta codzienna „Głos Wielkopolski” pod […]

Mieszkańcy natychmiast przystąpili do działań na rzecz organizacji życia w mieście, częściowe zaopatrzenie w prąd dzielnic skupionych wokół zakładów  Cegielskiego, które pod koniec  miesiąca oddała trzy nowe wyprodukowane parowozy-do końca czerwca następne 9 szt., na początku marca ruszyła pierwsza linia tramwajowa, zaczęły funkcjonować szkoły, teatry i kina, ukazuję  się cyklicznie gazeta codzienna „Głos Wielkopolski” pod red. Mgr. Jana Brzeskiego i Eugeniusza Żytomierskiego. Adres redakcji: Poznań, ul. Chełmońskiego 22 , za cenę 1 zł.

Po ulicach krąży z aparatem fotograficznym poznaniak z urodzenia  (1910-1981) Zbigniew Zielonacki zatrudniony przez Zarząd Miasta dla dokumentowania wydarzeń w mieście. Wcześniejsze doświadczenie („Ilustrowany Kurier Codzienny ” , „Kurier Poznański” ) pozwala mu na uchwycenie nastrojów i wydarzeń w zrujnowanym, lecz radosnym Poznaniu. Już w czerwcu 1945 r. otwiera własną pracownię fotograficzną przy ul. 27 Grudnia 12, początkowo pod nazwą „Foto – reporter”, później „Foto Van Dyck”.

 Po raz pierwszy po wojnie już w dniu, 2 marca 1945 r. na scenie Teatru Wielkiego wystawiono  operę ludową „Krakowiacy i górale” W. Bogusławskiego  w reżyserii B. Horskiego, w choreografii baletmistrza S. Miszczyka i pod kierownictwem muzycznym dyr. teatru  Z. Wojciechowskiego , Teatr Polski  z biegiem czasu wystawiał „Damy i Huzary” St. Wyspiańskiego , działały kina Jedność, Polonia, Warta i Wolność, z skromnym repertuarem: „Cmentarzysko Europy Majdanek”, „Antoni Iwanowicz gniewa się”, „Doktor Murek”.

W czerwcu 1945 r. do Poznania przybywa z odczytami korespondent wojenny red. Edmund Osmańczyk na temat „Żywot i śmierć Berlina” , które odbywają się w Auli Uniwersytetu Poznańskiego przy licznym udziale społeczeństwa  i młodzieży akademickiej z rektorem prof. dr. Janem Dąbrowskim. Bilety były w cenie 10 zł normalny i 1 zł dla młodzieży akademickiej a dochód był przeznaczony na odbudowę miasta.

Także Stanisław Strugarek w tejże auli prowadził  wykłady pt. „Z dziejów Poznania” , które tak samo cieszyły się dużą frekwencją.

Działa Polskie Radio w Poznaniu, przy ul. Berwińskiego 5, które nadaje własne audycje : „ Skrzynkę poszukiwania rodzin”,  „Chwile Poezji”,  wywiady z byłymi więźniami z obozów koncentracyjnych prowadzonymi przez red. A. Wietrzykowskiego,  felietony dr. Kazimierza Kapitańczyka pt. „Kuchnia w przyszłości” , red. Teodora Śmiełowskiego „Wawel symbolem nieśmiertelności Ducha Polskiego” słuchowiska rozrywkowe pt. „Po chrzcinach” w wykonaniu Kaczmarka i Skrzypczaka  i wiele innych.

Organizują się różne cechy i związki zawodowe: szczotkarzy, szklarzy, fryzjerów, pracownicy żeglugi rzecznej, drukarze, restauratorzy, nauczyciele, ogrodnicy, tramwajarze, pracownicy najemni (rolnictwo), miasto zaczyna odbudowę licząc tylko na własne siły ( większe kredyty państwowe są przeznaczone tylko na odbudowę Warszawy ). Tradycja dobrych gospodarzy z której słynnie Poznań pozwala na szybkie usuwanie skutków wojny, ratowania infrastruktury przed dalszą dewastacją.

Oprócz komunikacji miejskiej w czerwcu ruszają pociągi miejskie min. do Mosiny, Starołęki, bilety kolejowe na inne linie w przedsprzedaży można było kupować w Polskim Biurze Podróży „Orbis” przy Placu Wolności 5, a także bilety lotnicze na siedem dni przed terminem lotu.

Z chwilą wyzwolenia Poznania zostaje wprowadzony złoty jako prawny środek płatniczy. Pierwsze banknoty zostały wydrukowane w Związku Sowieckim i wprowadzone do obiegu 26 sierpnia 1944 r. i wyemitowane przez Centralną Kasę Skarbową. Wymiana marek niemieckich na złote odbywała się w stosunku 2 marki na jedną 1 zł do wysokości 500 zł na osobę. Z tej wymiany nie mogły korzystać  osoby narodowości niemieckiej.

Działa sprzedaż niezbędnych artykułów  na przydziały kartkowe w relacji miesiąca: mąka pszenna 1 kg, mąka żytnia 0,5 kg,  cukier 0,25 kg, zapałki 2 pudełka, cukierki 0,20 kg i wiele innych. Lecz poznaniak radził sobie z tymi niedogodnościami  w sposób wypracowany po przez doświadczenia wyniesione z czasów zaborów i okupacji hitlerowskiej.  W prasie pojawiały się ogłoszenia o sprzedaży towarów wręcz luksusowych,  czasem niezbędnych dla dalszej egzystencji:

Lodówkę  na prąd zmienny prawie nową sprzedam  Grodziska 18, Tapczan w dobrym stanie sprzedam  Dolna Wilda 16 m 3, Konik nowy bez biegunów okazyjnie  Krzywa 5, Górczyn,                                                                        Psa pekińczyka, od 15-tej Górna Wilda 84 m 5,  Trumny w wielkim wyborze. Skład trumien. Ignacy Stanko. Dominikańska 4.

W życiu miasta i jego mieszkańców następowały coraz to nowe wydarzenia…

Jest czerwiec  1945 roku,  mija  kolejny  miesiąc wolnego   Poznania.      Życie    w    zrujnowanym mieście wraca  do   „normalności”. Funkcjonuje szczątkowa komunikacja miejska,  działają większe i  mniejsze zakłady pracy,  działa sektor prywatny,   tworzy  się  działania    kulturalne. Czynnik   podstawowy dla   jakiejkolwiek działalności   i   dalszego  rozwoju,   jest potrzeba dostawy nośników energii.   Poznańskie   Zakłady Siły,  Światła  i  Wody jako monopolista ustala na polecenie kolegialnego Zarządu   Miejskiego pod  przewodnictwem prezydenta   miasta   inż. Feliksa   Emanuela   Maciejewskiego (spr. urzędu 12.04.- 03.07 ) podejmuje kuriozalną decyzję w sprawie odpłatności za nośniki energii.

(…) Na wczorajszym nadzwyczajnym posiedzeniu kolegialnego Zarządu Miejskiego w Poznaniu, pod  przewodnictwem prezydenta miasta, została ostatecznie załatwiona sprawa opłaty za zużyty prąd podczas okupacji. Po dłuższych debatach   powzięto następującą uchwałę: Ilość  zużytych kilowatów do chwili  unieruchomienia elektrowni miejskiej,  tj. do dnia  22   stycznia rb. – obliczana zostanie według stawek stosowanych przez okupanta,  z przewalutowaniem  w stosunku 1 fening = 1  grosz. Ilość zużytych kilowatów od chwili ponownej dostawy prądu, tj. od dnia 17 lutego  rb. – po  cenie  nominalnej,  tj.  2,50 zł za kilowat. Rachunki nadpłacone należy przedłożyć w biurze reklamacyjnym Miejskich Zakładów Siły, Światła i Wody.  Grobla 15.(…)

“Sprawa  opłat za zużyty prąd podczas okupacji ostatecznie załatwiona”

Głos Wielkopolski Poznań, piątek 8 czerwca 1945 nr 100

Wsteczne rozliczanie za prąd, a szczególnie za końcowy okres okupacji, spotykało się z oporem społeczeństwa w postaci braku odpłatności za energię, szczególnie biorąc pod uwagę stosowany przelicznik, który był inny w momencie  wprowadzenia złotego  jako prawnego  środka płatniczego . Wymiana marek niemieckich na złote odbywała się w stosunku 2 marki na 1 złotówkę do wysokości 500 zł na osobę. Z tej wymiany nie mogły korzystać osoby narodowości niemieckiej.

(…)Zakłady Siły, Światła i Wody napotykają na ogromne trudności  przy ściąganiu należności  za gaz, prąd  i wodę. W związku z tym zawiadamia się wszystkie osoby prywatne, instytucje przemysłowe, partyjne, dobroczynne itp. Jak również władze cywilne i wojskowe, że nie zapłacenie rachunku w ciągu 7 dni pociągnie za sobą odcięcie dostawy gazu, prądu i wody, ponieważ  zakłady są przedsiębiorstwem opartym na zasadach handlowych tzn. sprzedaży i kupna. Odpowiedzialność za odcięcie bardzo ważnych obiektów spadnie na kierownictwo  danego odbiorcy. Po odcięciu  sprawa  skierowana  będzie  na  drogę  sadową celem ściągnięcia zaległych należności.(…)

„Ostateczne uregulowanie opłat za gaz, prąd i wodę”