Rozmiar ma znaczenie, czyli jak sprytnie spakować wakacyjną kosmetyczkę

Weź tylko to, co niezbędne

Kojarzysz te sceny w filmie, w których główni bohaterowie jadąc na wakacje, zabierają ze sobą tyle bagażu, że nie są w stanie upchnąć tego w samochodzie i część walizek ląduje na dachu? Choć to mocno przesadzone scenariusze, bardzo często zdarza się nam, turystom wypoczywającym zarówno w kraju, jak i za granicą, zapakować zbyt wiele do torby czy plecaka. W większości finał jest taki, że dźwiganiem obarczamy podróżującego z nami partnera lub, jeśli i on sam ma zbyt dużo, spoczywa to na naszych barkach. A wystarczy przed wyjazdem zaplanować dokładnie to, co jest absolutnie niezbędne do komfortowego wypoczynku i nie brać ani jednej rzeczy więcej. Ta złota zasada dotyczy także kosmetyków. O ile w domu raz w tygodniu urządzasz sobie małe spa, podczas którego wykonujesz peeling dłoni i stóp, nakładasz maseczkę na twarz oraz włosy, o tyle w hotelu czy w pensjonacie na pewno nie będziesz miała na to ani czasu, ani odpowiednich warunków. Rozwiązaniem na zgrabne zapakowanie się na urlop są miniprodukty.

Mały znaczy więcej

Do kosmetyczki weź te produkty, które posłużą Ci do codziennego oczyszczania i nawilżania twarzy i całego ciała, mycia włosów, a także depilacji. Wszystkie znajdziesz bez trudu wersjach mini, co finalnie pozwoli zaoszczędzić sporo miejsca. Szeroki wybór znajdziesz w drogerii internetowej MAKEUP, więc wszystkie zakupy zrobisz bez wychodzenia z domu. Oto, co powinnaś umieścić w kuferku:

– żel lub płyn do mycia twarzy (w takim przypadku pianka oczyszczająca odpada),

– tonik odświeżający (ale jeśli nie używasz go codziennie, to spokojnie obędziesz się bez niego na wakacjach),

– krem nawilżający na dzień (dobrze, żeby był lekki i miał wbudowany filtr przeciwsłoneczny) oraz na noc,

– płyn do demakijażu lub chusteczki nasączane,

– szampon do włosów i lekka odżywka w sprayu bez spłukiwania,

– żel pod prysznic oraz balsam do ciała,

– dezodorant lub antyperspirant,

– maszynka do golenia i opcjonalnie pianka/żel,

– mleczko do opalania oraz balsam chłodzący po opalaniu,

– krem do rąk (do nawilżania dłoni równie dobrze możesz wykorzystać balsam),

– pomadka ochronna do ust.

Pakując wakacyjną walizkę, miej na uwadze to, że częściej niż w łazience, będziesz przebywać poza hotelem i podziwiać miejscowe krajobrazy i zabytki, a także delektować się lokalną kuchnią. A do tego duża i wypełniona po brzegi kosmetyczka nie jest potrzebna. Jeśli Twoim zakwaterowaniem będzie hotel z przynajmniej trzema gwiazdkami możesz być pewna, że po przybyciu będą czekać na Ciebie przygotowane miniopakowania kosmetyków wraz z ręcznikami. W wielu krajach takie zestawy upominkowe należą już do standardowego wyposażenia pokoju.

A co, jeśli Twojego ulubionego żelu lub szamponu do włosów nie ma w wersji travel? Nic nie szkodzi. W każdej drogerii zakupisz specjalne puste pojemniczki (zwykle o pojemności 20, 50 lub 100 ml), do których możesz przelać pełnowartościowy produkt i bezpiecznie zamknąć.