Podejrzany o spowodowanie wybuchu w kamienicy na Dębcu może jeszcze odzyskać prawa rodzicielskie

Tomasz J. oskarżony o spowodowanie wybuchu kamienicy na poznańskim Dębcu, w której zginęło 5 osób, został pozbawiony władzy rodzicielskiej nad synem. Zdecydował o tym poznański sąd. Nowym opiekunem prawnym chłopca będzie jego ciocia, jednak ojciec może odzyskać jeszcze prawa do opieki nad synem.

“Jesteśmy bardzo zadowoleni z rozstrzygnięcia sądu, wierzyliśmy w to, że mojej klientce zawsze przyświecało dobro i będzie przyświecać dobro małoletniego. Problem zacznie się, gdy ruszy postępowanie karne, bo jest to na pewno duże obciążenie emocjonalne dla całej rodziny”

Katarzyna Golusińska, pełnomocniczka cioci chłopca

Orzeczenie jest nieprawomocne, a dziadkowie nastolatka, którzy także starali się o opiekę nad dzieckiem, mogą się jeszcze odwołać od decyzji.

Szanse na odzyskanie praw do opieki nad synem ma także ojciec chłopca. Jeśli sąd karny uzna, że Tomasz J. nie jest winny spowodowania wybuchu w kamienicy, to będzie on mógł się starać o ponowne przyznanie praw rodzicielskich.