Orzeczenie jest nieprawomocne, a dziadkowie nastolatka, którzy także starali się o opiekę nad dzieckiem, mogą się jeszcze odwołać od decyzji.
Szanse na odzyskanie praw do opieki nad synem ma także ojciec chłopca. Jeśli sąd karny uzna, że Tomasz J. nie jest winny spowodowania wybuchu w kamienicy, to będzie on mógł się starać o ponowne przyznanie praw rodzicielskich.