Pijana kobieta powiedziała strażnikom na ulicy, że zaczyna rodzić. Do kłamstwa przyznała się dopiero ratownikom medycznym

Nietypowe interwencja zdarzają się służbie każdej formacji. Czasem wynikają one nie tylko z okoliczności sprawy, ale także kłamstw i nieodpowiedzialnego zachowania niektórych ludzi. W ostatnich dniach strażnicy miejscy w Poznaniu udzielali pomocy kobiecie, która twierdziła, że jest w ciąży i zaczyna rodzić. Dopiero podczas badania przez ratowników przyznała, że… wymyśliła tę historię.

Jak relacjonują strażnicy, w ostatnich dniach września interweniowali w sprawie pijanej około 40-letniej kobiety, która leżała w bramie na ulicy Półwiejskiej. Była tak nietrzeźwa, że kontakt z nią był mocno utrudniony, dlatego na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe.

Podczas oczekiwania na przyjazd ratowników kobieta nagle zaczęła przyjmować pozycję rodzącej kobiety i oświadczyła strażnikom, że jest w 9. miesiącu ciąży i zaczyna rodzić.

Funkcjonariusze poinformowali o tym pogotowie, jednocześnie organizując z pobliskich sklepów matę oraz nakrycie dla „ciężarnej”.

Już po kilku minutach na miejscu pojawiła się karetka pogotowia. Dopiero podczas badania wykonywanego przez zespół ratownictwa medycznego kobieta przyznała, że… zmyśliła ciążę.

W tej sytuacji strażnicy wezwali na miejsce radiowóz służący do przewozu osób nietrzeźwych i zabrali kobietę na izbę wytrzeźwień.

Zobacz również