TRUCIZNA w Polskim Teatrze Tańca

25 lutego o godz. 20.00 w Sali Wielkiej CK Zamek w Poznaniu odbędzie się premiera spektaklu Trucizna”, przygotowanego  przez Polski Teatr Tańca wraz z Martą Ziółek, jedną z najciekawszych polskich choreografek, która taniec łączy z praktykami życia codziennego, modą i popkulturą.

Marta Ziółek  to absolwentka Wydziału Choreografii w School for New Dance Development w Amsterdamie, praktykująca interdyscyplinarne podejście do tańca i eksplorująca emancypacyjną moc choreografii. Autorka m.in. takich spektakli, jak kultowe „Zrób siebie”, uznane przez magazyn „Teatr” za jeden najlepszych spektakli tanecznych w sezonie 2016  i ”PIXO”, „TO”, ”Pamela” czy „Nawiedzenia i ekstazy na placu”. Współpracuje z reżyserkami i reżyserami teatralnymi i filmowymi – współpracowała m.in. z Gosią Wdowik, Krzysztofem Garbaczewskim, Krzysztofem Skoniecznym i Leną Frankiewicz. Współpracowała też z Krzysztofem Skoniecznym przy serialu „Ślepnąc od świateł” oraz tworzyła choreografię dla Netflixa do serialu „Altered Carbon”. Aktualnie pracuje nad nowym projektem „ONE WOMAN SHOW” w CSW Zamej Ujazdowski w Warszawie. Niebawem zacznie pracę nad spektaklem „Wenus z kijem” w warszawskim Teatrze Studio. Oba projekty będą mieć premierę w 2020 roku w Warszawie.

 

TRUCIZNA odsyła do średniowiecznych epidemii tanecznych, których różne odmiany zdefiniowano w XIX wieku jako choreomania. Etymologicznie choreomania łączy greckie słowa choros (taniec) oraz mania (szaleństwo), nazywając w ten sposób spontaniczne, niekanoniczne i niewygodne dla władzy ruchowe manifestacje ciał w przestrzeni publicznej. „Taneczne zarazy” miały miejsce w średniowiecznej Europie, ale w spektaklu umieszczone zostają w aktualnym, społecznym kontekście. Przewijają się tu więc nawiązania do Climaxu Gaspara Noé czy do rejwowych szaleństw, o których lider zespołu Prodigy, Keith Flint, śpiewał w piosence Poison. 

 

Choreograficznie TRUCIZNA nawiązuje do pozascenicznych tańców społecznych (social dancing), mających moc budowania fizycznej wspólnoty i ruchowej empatii – podczas zgromadzeń, protestów w przestrzeni miejskiej czy w klubach.  

 

– Pracując z grupą tancerzy z Polskiego Teatru Tańca badamy taniec jako pasję i zatrucie. Obserwujemy, jak materializują się w poszczególnych ciałach i w ich osobistych historiach. Przemieszczamy się pomiędzy perspektywą indywidualną, a grupową dynamiką. Przyglądamy się, jak ze zbiorowiska indywidualności taniec wytwarza grupę, stając się kolektywnym doświadczeniem – piszą twórcy spektaklu.  

 

Za tekst i dramaturgię spektaklu odpowiada Anka Herbut, muzykę tworzy Lubomir Grzelak, a wizualizacje – Rafał Dominik. Kostiumy projektuje Tomasz Armada, a światła opracowuje Aleksandr Prowaliński.  

 

Tańczą i współtworzą artyści – tancerze Polskiego Teatru Tańca: Amy Basely, Evelyn Blue, Kacper Bożek, Julia Hałka, Paulina Jaksim, Patryk Jarczok, Katarzyna Kulmińska, Dominik Kupka, Paweł Malicki, Daniel Michna, Michał Przybyła, Adrian Radwański, Katarzyna Rzetelska, Sandra Szatan oraz Emily Wong-Adryańczyk.  

 

Przy scenach voguingowych z zespołem autorów i realizatorów współpracowała Magdalena Marcinkowska, jedna z prekursorek Voguingu w Polsce, przy scenach krumpowych – najbardziej rozpoznawalny tancerz Krump w Polsce, Piotr ZONTA Król.