Studenci przylecieli z Chin i zaczęli zajęcia na UAM. Rektor wydał zalecenia i usprawiedliwia nieobecności

Studenci przylecieli z Chin do Poznania kilka dni temu i już uczestniczą w zajęciach razem z innymi studentami. Uczelnia nie podjęła żadnych działań profilaktycznych w kontekście koronawirusa” – takie obawy przekazali naszej redakcji pracownicy i studenci Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Poprosiliśmy uczelnię o komentarz do sprawy. Jak się okazuje, tego samego dnia rektor spotkał się z uczelnianym zespołem ds. monitorowania zagrożeń i wydał zalecenia dla pracowników i studentów.

W środę do naszej redakcji zgłosiły się osoby związane z UAM – studenci i pracownik uczelni, które wyraziły swoje zaniepokojenie sytuacją związaną z występowaniem koronawirusa szczególnie w państwach azjatyckich w kontekście przyjmowania na wymianę studencką studentów z Chin. W przesłanych do nas wiadomościach oraz w rozmowie telefonicznej wskazały, że kilka dni wcześniej do Poznania przyleciała grupa chinskich studentów, która już uczestniczy w zajęciach z innymi studentami.

“Ci studenci przylecieli do Poznania zaledwie kilka dni temu i już chodzą na zajęcia, mają kontakt z innymi studentami i pracownikami. Nie ma żadnych środków ostrożności ze strony uczelni w kontekście koronawirusa”

czytelniczka

Nasza rozmówczyni wskazała także, że jednocześnie pracownicy i doktoranci uczelni otrzymali maile z informacją o wstrzymaniu i zawieszeniu delegacji do Włoch, gdzie w ostatnich tygodniach odnotowano kilkaset przypadków zakażenia koronawirusem. Jak zauważyła, pokazuje to, że w działaniach UAM brakuje konsekwencji.

W rozmowie z naszą redakcją zwrócono uwagę m.in. na działania innych polskich uczelni, które np. zamontowały pojemniki z płynem odkażającym na korytarzach i przy wejściach do budynku i udostępniły w budynkach uczelni plakaty z informacjami dotyczącymi prawidłowej higieny w tym mycia rąk czy zasłaniania twarzy podczas kichania i kaszlu, a także zasad postępowania w przypadku powrotu z podróży z państw, w których stwierdzono przypadki zakażenia koronawirusem. Nasi rozmówcy przekazali, że UAM nie podjął podobnych działań.

Jeszcze tego samego dnia poprosiliśmy uczelnię o komentarz i informacje na temat podjętych działań profilaktycznych, a także – w miarę możliwości – liczby studentów i pracowników, którzy w ostatnim czasie powrócili z Azji. Odpowiedź otrzymaliśmy dzisiaj. Jak przekazano, wczoraj odbyło się zebranie, podczas którego rektor zapoznał się z opinią uczelnianego zespołu ds. monitorowania zagrożeń. Przekazano nam komunikat Rektora UAM.

Prof. UAM dr hab. Andrzej Lesicki, rektor uczelni podjął decyzję o zawieszeniu do odwołania wymiany osobowej z partnerami (uczelni) w Republice Korei, Japonii, Singapurze, Iranie, Tajlandii, Republice Chińskiej na Tajwanie oraz Republice Włoskiej. Jednocześnie wskazał, że od 6 lutego jest zawieszona wymiana z uczelniami w Chińskiej Republice Ludowej. Informacja o zawieszeniu wymiany z ChRL od pierwszego tygodnia lutego nie zgadza się z informacjami, jakie przekazali nam czytelnicy, dlatego skontaktowaliśmy się ze studentami zgłaszającymi sprawę. Jak zapewniają, ich zagraniczni koledzy twierdzą, że przyjechali do Poznania po 6 lutego.

W swoim komunikacie rektor UAM zalecił również wszystkim pracownikom, doktorantom,  studentom oraz gościom uniwersytetu częste mycie rąk oraz szczepienia ochronne przeciw grypie – zwłaszcza w przypadku spodziewanych zagranicznych wyjazdów. Zapowiedział również montaż polsko-angielskich instrukcji mycia rąk we wszystkich ogólnodostępnych toaletach w budynkach Uczelni. W odpowiedzi na informację o braku pojemników z płynem bakteriobójczym otrzymaliśmy zapewnienie, że zostały one już wcześniej zamontowane we wszystkich uczelnianych toaletach jako mydło z płynem bakteriobójczym.

Jednocześnie rektor zalecił prowadzenie samoobserwacji stanu swojego zdrowia i szybką wizytę u lekarza w przypadku jego pogorszenia

Profesor Lesicki zwrócił się również z prośbą do studentów przebywających lub wracających z regionów dotkniętych dużą liczbą zakażeń, o powstrzymanie się od udziału w zajęciach w terminie do dwóch tygodni od przyjazdu do Poznania. Co ważne, nieobecności zostaną usprawiedliwione bez konieczności ich odrabiania.

W komunikacie rektor zwrócił także uwagę na inną ważną kwestię – możliwy problem wykluczenia lub dyskryminującego zachowania. Niestety, m.in. w Polsce można zaobserwować negatywne i dyskryminujące zachowania wobec osób pochodzenia azjatyckiego. By zapobiec podobnym sytuacjom na UAM, profesor poprosił władze poszczególnych jednostek organizacyjnych oraz prowadzących zajęcia o monitorowanie życia akademickiego i reakcję na zaobserwowane nieprawidłowe zachowania.

W Polsce, według informacji przekazywanych przez Ministerstwo Zdrowia i Główny Inspektorat Sanitarny nie odnotowano jeszcze żadnego przypadku zakażenia koronawirusem. Społeczeństwo proszone jest o zachowanie ostrożności, szczególnie podczas podróży zagranicznych czy przebywania w dużych skupiskach ludzi. Jednocześnie GIS i MZ apelują o częste mycie rąk i bieżące obserwowanie swojego stanu zdrowia.