Maleństwo przyszło na świat w sobotę i cały czas jest pod opieką rodziców. Dla jej mamy, Saidi, był to pierwszy poród, ale zniosła go bardzo dobrze i nie spuszcza swojej córki z oka. Choć zwierzęcy rodzice nie pozwalają się nikomu zbliżać do ich potomstwa, to pracownikom zoo udało się zrobić zdjęcia, które szczególnie w obecnych czasach, przywołują uśmiech. Słodki maluch, choć wpatrzony w rodziców, z zaciekawieniem poznaje świat wokół niej.
Zwiedzający już nie mogą doczekać się zobaczenia Amani na żywo.