W Poznaniu dostępnych jest 61 respiratorów. Miasto czeka na dostawy kolejnych

Poznań ma do dyspozycji 61 respiratorów, a Miasto zamówiło już kolejne i czeka na dostawy. Co ważne jednak, szpitalnemu laboratorium brakuje testów na obecność koronawirusa – obecny zapas starczy na ok. 1,5 dnia.

W czasie dzisiejszej konferencji prasowej, Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania poinformował, że obecnie w szpitalu zakaźnym przy ul. Szwajcarskiej hospitalizowanych jest 90 osób, z czego u 48 badania laboratoryjne potwierdziły obecność koronawirusem. Od początku epidemii do tej pory, zakażenie potwierdzono u 18 mieszkańców Poznania. To ważna informacja, z uwagi na fakt, że w statystykach Urzędu Wojewódzkiego powiat Poznań (miasto Poznań) oraz powiat poznański liczone są wspólnie, co sprawiało, że część osób uznała, iż do tej pory nie było przypadku zakażenia mieszkańca stolicy Wielkopolski.

Jak wskazał prezydent miasta, do dyspozycji jest 61 respiratorów.

“Mamy 61 respiratorów i to jest na dzisiaj jeszcze spora rezerwa, ponieważ 20 z nich jest cały czas jest w zupełnie wolnej dyspozycji”

Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania

Miasto zamówiło już kolejne 10 urządzeń, z których dwa zostały sfinansowane przez osoby prywatne i przedsiębiorców. Obecnie Poznań czeka na dostawę respiratorów.

Jacek Jaśkowiak wskazął również na trudną sytuację szpitalnego laboratorium. Obecnie zostało już tylko ok. 120 testów na obecność koronawirusa, co stanowi zapas na ok. 1-1,5 dnia. Z uwagi na duże zapotrzebowanie na rynku na całym świecie, jest duży problem z dotarciem i zamówieniem testów potrzebnych do danej maszyny.

Jeśli sytuacja się nie zmieni, Poznań będzie musiał się opierać w wiekszym stopniu jedynie na testach wykonywanych przez sanepid lub np. Uniwersytet Medyczny, co zmniejszy ilość wykonywanych badań w ciągu doby na terenie miasta.

Prezydent Poznania przekazał także, że obecny zapas odzieży ochronnej starczy na 5 dni.