Transport, który trwał niemal 40 godzin

Prawie 40 godzin – tyle trwał lot i załadunek ostatniego z czterech samolotów, które przyleciały do Poznania wypełnione środkami ochrony osobistej zakupionymi przez Fundację Lekarze Lekarzom.

Fundacja zakupiła łącznie 1 mln masek chirurgicznych, 1,5 mln masek FFP2 N95, 100 tys. kombinezonów klasy II, 100 tys. gogli oraz 100 tys. przyłbic, jako środków ochrony osobistej dla środowiska lekarskiego w szpitalach i mniejszych leczniczych podmiotach publicznych. Całość ważyła 57 ton, dlatego transport podzielono na cztery części. Wszystkie samoloty lądowały w Poznaniu, na lotnisku Ławica, a następnie były przewożone do hali nr 2 na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich, udostępnionej przez Miasto jako tymczasowe centrum magazynowo-dystrybucyjne. Stamtąd, po przepakowaniu i rozdzieleniu, środki są rozwożone do izb lekarskich w całej Polsce, które następnie przekazują je podmiotom na terenie swojej działalności. Środki ochrony trafią do lekarzy, pielęgniarek i ratowników, czyli osób “z pierwszej linii frontu” w walce z koronawirusem.

Ostatni z samolotów wylądował na płycie poznańskiego portu w poniedziałek wieczorem.

“To jest czwarty transport, który wylądował u nas w Poznaniu, czwarty i ostatni z tak pożądanym, przede wszystkim przez lekarzy, którzy są na pierwszej linii frontu walki z pandemią, transportem sprzętu medycznego. Są to niezliczone ilości sprzętu, maseczek, kombinezonów, przyłbic, naprawdę cała paleta tak bardzo potrzebnego sprzętu medycznego”

Błażej Patryn, rzecznik prasowy portu lotniczego Poznań-Ławica

Zakupienie tak dużej ilości sprzętu było możliwe dzięki darowiźnie Dominiki Kulczyk poprzez Kulczyk Foundation, która przekazała na ten cel 20 mln złotych. Fundacja zaangażowana była również w kwestie organizacyjne i logistyczne transportu.

“Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do tak skomplikowanego logistycznie przedsięwzięcia. To najlepszy dowód na to, że poznaniacy potrafią w potrzebie działać razem i bez zbędnych demonstracji. Dzięki tym czterem dostawom, które przyleciały na Ławicę, pracownicy ochrony zdrowia w całej Polsce będą mogli skuteczniej walczyć z wirusem.”

Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania

Co ciekawe, ostatni kurs Dreamlinera Polskich Linii Lotniczych LOT, wraz załadunkiem trwał niemal 40 godzin.