Do zdarzenia doszło 23 maja. Kierowca samochodu marki Opel Vectra zgłosił policjantom w Śremie uszkodzenie samochodu zaparkowanego na jednym z parkingów. Jak się okazało, ktoś wykorzystał fakt, że klapka do wlewu paliwa była niesprawna i… wsypał tam dużą ilość cukru.
Substancja uszkodziła zarówno silnik jak i jego podzespoły. Łącznie straty oszacowano na 3 tysiące złotych.
Policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawcy lub sprawców zdarzenia. W tym celu zabezpieczono m.in. monitoring Spółdzielni Mieszkaniowej w Śremie. Dzięki temu ustalono trzech wandali. Okazali się nimi 18-letni mieszkaniec Śremu oraz dwóch 19-letnich mieszkańców gminy Śrem.
W piątek, 12 czerwca, cała trójka została zatrzymana i usłyszała zarzuty. Podczas składania wyjaśnień przyznali się do zarzucanego im czyny i tłumaczyli, że całość miała być „formą żartu”. Zdecydowanie mniej powodu do śmiechu dadzą im konsekwencje tak nieodpowiedzialnego czynu. Za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem.