Tylko w czerwcu skradziono już ponad 30 pokryw studzienek na 3 dużych poznańskich ulicach

Tylko w czerwcu z ulic: Dąbrowskiego, Lutyckiej i Gnieźnieńskiej skradziono już ponad 30 pokryw od studzienek ściekowych i kanalizacyjnych. Kolejne kradzieże miały miejsce także na ulicach o mniejszym natężeniu ruchu. ZDM Poznań apeluje o zgłaszanie podejrzanych sytuacji służbom zwracając uwagę na niebezpieczeństwo, jakie wiąże się z brakiem pokryw szczególnie w jezdni, na chodniku czy na drodze rowerowej.

Kradzieże pokryw od studzienek niestety nie są rzadkością. Pomimo oznaczeń i odpowiednich przepisów dotyczących możliwości ich skupu, nie brakuje osób kradnących ich w celu późniejszej sprzedaży. Niestety, takie zachowanie stwarza poważne zagrożenie.

Głębokość studzienki ściekowej może wynieść nawet 2 metry. Przy braku pokrywy może dojść do np. uszkodzenia pojazdu lub wypadku z udziałem roweru. Stanowi to zagrożenie także dla pieszych oraz zwierząt – szczególnie, gdy studzienka znajduje się wśród zarośli.

Zwykle do kradzieży dochodzi w miejscach o mniejszym natężeniu ruchu i bez monitoringu miejskiego. W ostatnim czasie jednak pokrywy zaczęły znikać także z większych ulic. Jak informuje ZDM, tylko w czerwcu odnotowano ponad 30 kradzieży na ulicach: Dąbrowskiego, Gnieźnieńskiej i Lutyckiej.

ZDM Poznań apeluje do mieszkańców o zgłaszanie policji (tel. 997), straży miejskiej (tel. 986) lub do Zarządu Dróg Miejskich (tel. 61 647 72 20) nietypowych czy podejrzanych działań prowadzonych przez nieoznakowane osoby (które nie są oznakowane logo służb drogowych, kanalizacyjnych, gazowych itd.) przy infrastrukturze drogowej. Poproszono także o zapisywanie marki i numerów rejestracyjnych samochodu, którym takie osoby się poruszają.

Jak podkreśla spółka, wymiana i montaż skradzionych pokryw wiąże się z dodatkowymi kosztami.