.jpg)
.jpg)
Po co płacić dużo za OC, skoro tę samą ochronę można mieć za wyraźnie mniejszą sumę? Bardzo dobre pytanie, nad którym pewnie zastanawiają się teraz ci kierowcy, którzy poznali już zalety takiego narzędzia, jak kalkulator OC i AC. Jeśli jeszcze do nich nie należysz, wiedz, że możesz dzięki niemu zaoszczędzić nawet kilkaset złotych, a cały proces zakupu polisy zamknąć w kilka minut! Czy to nie brzmi dobrze?
OC w rekordowo niskiej cenie – jak znaleźć tanie ubezpieczenie?
Trzeba przyznać, że taka opcja wygląda bardzo kusząco, zwłaszcza że aby z niej skorzystać, nie trzeba niczego wyjątkowego. Wystarczy porównywarka ubezpieczeń samochodowych, trochę Twojego czasu oraz komputer, tablet lub smartfon z dostępem do internetu. Następnie trzeba uzupełnić prosty formularz (bez podawania szczegółowych danych osobowych!), poczekać kilka chwil na wyniki i gotowe – zostaje Ci tylko wybrać najlepszą ofertę.
Te natomiast mogą Cię zaskoczyć, jeśli nigdy wcześniej nie porównywałeś cen ubezpieczeń. Zobaczysz bowiem, że w zależności od wybranej firmy oraz rodzaju i zakresu ochrony, koszty polisy mogą się bardzo różnić, a Ty najprawdopodobniej przepłacałeś za swoją i to znacząco. Najwyższa pora z tym skończyć – może będziesz tak jak pewien kierowca z Kluczborka, który znalazł OC za rekordowo niskie 212 zł?
Ile kosztowało OC w sierpniu 2020?
Ile w takim razie możesz płacić za ubezpieczenie swojego samochodu? Średnia cena OC dla użytkowników porównywarki Mubi w sierpniu to 827 zł. Statystycznie nieco więcej – 836 zł – płacili mężczyźni, trochę mniej – 794 zł – kobiety. Pamiętaj jednak, że ubezpieczyciele nie mogą zmieniać cen ze względu na płeć kierowcy. Różnice wynikają z innych czynników, do których zaliczają się m.in.:
- wiek i doświadczenie kierowcy – starsi właściciele aut są statystycznie mniej wypadkowi;
- miejsce zamieszkania – duże miasto to większy ruch i więcej okazji do kolizji;
- historia ubezpieczenia – bezszkodowi kierowcy mogą liczyć na zniżki;
- marka i model samochodu – według statystyk niektóre auta rzadziej biorą udział w wypadkach;
- parametry techniczne auta – ubezpieczyciele patrzą choćby na przebieg, rodzaj napędu i pojemność silnika.
Lista czynników wpływających na cenę OC nie została jeszcze wyczerpana, a trzeba też pamiętać, że każda firma ubezpieczeniowa podchodzi do nich na swój sposób. Nie istnieje zatem żaden ogólny cennik polis, co sprawia, że ten sam kierowca może otrzymać zupełnie inne propozycje składek w zależności od tego, do jakiego towarzystwa się uda.
212 zł za OC Volkswagena Golfa! Jak to w ogóle możliwe?
Dlatego też porównanie ofert wielu ubezpieczycieli za pomocą kalkulatora OC i AC (https://porownywarka-oc-ac.pl/kalkulator-oc/) jest rozwiązaniem nie tylko najwygodniejszym, ale również najkorzystniejszym. Coś na temat wie wspomniany wcześniej kierowca z Kluczborka.
55-latek jeżdżący Volkswagenem Golfem z silnikiem o pojemności 1600 cm3 został bowiem sierpniowym rekordzistą w kwestii wysokości obliczonej składki, otrzymując ofertę ubezpieczenia za jedyne 212 zł. W jaki sposób uzyskał kalkulację o ponad 600 zł niższą od średniego wyniku pozostałych kierowców?
Złożyła się na to kumulacja kilku wymienionych wyżej czynników. Na korzyść kierowcy zadziałały przede wszystkim duże doświadczenie na drodze skutkujące zebranymi zniżkami, zamieszkanie w niedużym mieście i właściwe parametry samochodu. Oczywiście nie każdy spełnia takie kryteria i tylko niektórzy będą mogli liczyć na porównywalne oferty. Co jednak nie znaczy, że nie będą mogli oszczędzić.
Jacy kierowcy płacili najmniej za OC w sierpniu?
Mnogość informacji decydujących o cenie OC nie oznacza wyłącznie trudności w jej dokładnym ustaleniu. Działa ona również na korzyść kierowców, bo nawet jedna zmienna może sprawić, że koszt ich ubezpieczenia diametralnie się zmieni. Spójrzmy zatem, kto mógł najwięcej zaoszczędzić, uwzględniając kilka najważniejszych czynników.
Wiek kierowcy
Tu sprawa jest prosta – im starszy właściciel pojazdu, tym droższe OC. Kierowcy znajdujący się w grupie największego ryzyka (18-25 lat) płacili średnio aż 1479 zł! To ponad dwa razy więcej, niż osoby w wieku 56-65 lat, kupujące OC za zaledwie 612 zł.
Marka samochodu
Kierowcy aut trzech marek mogli cieszyć się zdecydowanie najniższą składką OC w sierpniu. Byli to właściciele samochodów SsangYong (638 zł), Dacia (642 zł) i Suzuki (644 zł). Najdroższe było ubezpieczenie Lamborghini (1407 zł), a ponad 1000 zł musieli też wydać m.in. kierowcy BMW (1033 zł) i Lexusów (1019 zł).
Miejsce zamieszkania
Największe powody do radości wśród kierowców z miast wojewódzkich mieli opolanie i rzeszowianie, płacący za OC odpowiednio 750 zł i 798 zł. Niewiele więcej wydali mieszkańcy Zielonej Góry (807 zł), Katowic (810 zł) i Kielc (822 zł). Z wydaniem ok. 200 zł więcej musieli się natomiast pogodzić właściciele aut z Wrocławia, Gdańska, Łodzi i Warszawy.
Rodzaj paliwa
Jak się okazuje, statystycznie najkorzystniej jest posiadać auto na prąd. Właściciele elektryków płacili bowiem w sierpniu za OC średnio jedyne 653 zł. Droższe było ubezpieczenie samochodów hybrydowych (762 zł), z silnikiem diesla (809 zł) i na benzynę (832 zł).