Nowelizacja przewiduje częściowe wdrożenie filara technicznego IV pakietu kolejowego – dwóch dyrektyw: ws. interoperacyjności kolei i ws. bezpieczeństwa kolei.
Ponadto, ma zapewnić ciągłość działania jednostek notyfikowanych, które uczestniczą w procesie dopuszczenia do eksploatacji pojazdów kolejowych i elementów infrastruktury kolejowej.
Nowela zobowiązuje też prezesa Urzędu Transportu Kolejowego do poboru opłat za wydanie m.in. autoryzacji i certyfikatów bezpieczeństwa, a także do wydawania zezwoleń na dopuszczenie urządzeń przytorowych do eksploatacji czy pojazdów kolejowych do obrotu.
W ustawie znalazły się definicje określeń „certyfikat weryfikacji podsystemu” i „jednostka wyznaczona”, a do zadań Prezesa UTK będzie należało wyznaczanie i odmowa wyznaczenia podmiotu wnioskującego o wykonywanie zadań jednostki wyznaczonej oraz cofanie, zawieszanie i zmiana zakresu wyznaczenia jednostek wyznaczonych.
W ustawie znalazł się przepis, zgodnie z którym podczas oceny zgodności z właściwymi krajowymi specyfikacjami technicznymi i dokumentami normalizacyjnymi, których zastosowanie umożliwia spełnienie zasadniczych wymagan´ dotyczących interoperacyjnos´ci systemu kolei, badanie i certyfikacja podsystemu będą dokonywane przez jednostkę wyznaczoną.
Nowe przepisy regulują sposób postępowania jednostek wyznaczonych, w tym sytuację, w której po wydaniu certyfikatu weryfikacji podsystemu jednostka wyznaczona stwierdza, że wyrób przestał spełniać wymagania.
Przewidziano, że zmiany, które w Dzienniku Ustaw zostały opublikowane we wtorek, wchodzą w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia. Jak tłumaczono w uzasadnieniu nowelizacji, przepisy wdrażające rozdział VI dyrektywy 2016/797 muszą wejść w życie jak najszybciej w celu zapewnienia nieprzerwanej pracy jednostek notyfikowanych.
“Zapewnienie ciągłości pracy tych jednostek stanowi ważny interes państwa, ponieważ w ten sposób zapewniona jest również ciągłość prowadzenia inwestycji kolejowych – bez możliwości certyfikacji podsystemów wchodzących w skład systemu kolei kluczowe inwestycje kolejowe byłyby zagrożone” – napisano.