Amsterdam sztuka i design na wyciągnięcie ręki

Gdy za oknem zimno, deszczowo, szaro i po prostu brzydko, człowiek zaczyna automatycznie poszukiwać piękna. Wobec cyklu natury, jakim są pory roku, jesteśmy bezradni – nie zmienimy pogody. Natomiast jest pewna kraina, która od wieków, aż po dziś dzień, zaprasza nas do świata piękna – to kraina sztuki. Obcując z ludzkim geniuszem gestu w formie malarskiej, rzeźby czy wyśmienitego projektu, czerpiemy moc zaklętą w kreatywności i talencie.

Do czołowych twórców należą artyści holenderscy, dlatego wybierzemy się do miasta, gdzie możemy podążyć ich śladami i podziwiać ich niebywałe dokonania spod pędzla i dłuta – Amsterdamu.

Pierwszym punktem wycieczki, którą nazwijmy „wyprawą w poszukiwaniu piękna”, zdecydowanie powinien być znajdujący się w centrum miasta Rembrandthuis, czyli Dom Rembrandta. Umiejscowiony jest niedaleko bazaru na Waterlooplein, przy ulicy Jodenbreestraat 4. Rembrandt Harmenszoon van Rijn do dziś uznawany jest za jednego z najwybitniejszych artystów swojej epoki. Powszechnie znany i ceniony na całym świecie malarz, rysownik oraz grafik mieszkał i tworzył w tym domu od 1639 do 1658 roku. W wyniku bankructwa został zmuszony sprzedać dom i zamieszkiwało go kilkanaście rodzin do 1907 roku, gdy budynek przeszedł na własność miasta. Został wówczas odrestaurowany, a od 1911 roku w jego wnętrzu znajduje się muzeum poświęcone artyście. Możemy tam podziwiać nie tylko dzieła samego mistrza, ale także jego przyjaciół i uczniów. Do ciekawostek należy fakt, że to dzięki ich pracom można było tak wiernie odtworzyć wygląd domu artysty.

Nie tylko dawny dom Rembrandta jest śladem artysty w Amsterdamie. Wyjątkowym projektem jest też Rembrandtplein- plac jego imienia. Na jego środku powstał monument, składający się z kilku rzeźb, nawiązujących do słynnego obrazu artysty – „Nocna Straż”. Podążając dalej śladami największych holenderskich artystów zagłębiamy się w Obszar Muzeów, zwany – Museumplein.

Do słynnych na cały świat, ze względu bogactwo eksponatów oraz wyjątkowych rozwiązań ekspozycyjnych, należy holenderskie muzeum narodowe – Rijksmuseum. Zachwyt budzi już sam gmach budynku, za którego projekt odpowiadał wyśmienity architekt Pierre Cuypers. By nasycić się wrażeniami wśród licznych dzieł sztuki, których liczba przekracza 8000, na wizytę należy przeznaczyć przynajmniej całe przedpołudnie. Warto odwiedzić muzeum w godzinach porannych, możemy wówczas liczyć na mniejsze kolejki, za to większą dla nas przestrzeń. W głównej sali z malarstwem czeka na spragnione oczy i dusze słynny obraz „Nocna Straż” Rembrandta, który zainspirował powstanie monumentu przy placu poświęconym artyście. W muzeum znajdziemy nie tylko wyborne obrazy, ale także dzieła sztuki użytkowej związane ze Złotą Erą Holandii: porcelanę, elementy wystroju wnętrz. Koniecznie, choć na chwilę, należy dotrzeć do oszałamiającej biblioteki, gdzie można podziwiać stylową konstrukcję z górnego tarasu widokowego. Miejscem, gdzie przyjdzie nam czekać w kolejce do wejścia nawet godzinę jest Muzeum van Gogha.

Artysty, którego zarówno twórczość jak i biografia stanowią nawet współcześnie niewyczerpalne źródło inspiracji w dziedzinach designu, filmu, literatury i oczywiście malarstwa. Muzeum w istocie stanowi bardziej galerię poświęconą malarzowi.

….” Diamonds Are a Girl’s Best Friend” śpiewała Marylin Monroe i jeśli podzielacie tę myśl lub jesteście ciekawi historii najcenniejszego minerału stosowanego w jubilerstwie, zajrzyjcie do Muzeum Diamentów, znajduje się ono nieco w oddaleniu od reszty budynków kompleksu muzealnego i warto go nie przegapić. Mając w swoim dorobku z zakresu kultury i sztuki tak wybitne dzieła jak i rodzimych twórców trudno się dziwić, że także i dziś holenderski przemysł kreatywny zyskuje znaczące międzynarodowe uznanie i ma szczególnie silne profile w projektowaniu wnętrz, modzie i architekturze.

Holandia jest ośrodkiem innowacji, kreatywności i designu dzięki silnemu systemowi edukacji oraz projektantów jak: Marcel Wanders, Tord Boontje, Jurgen Bey i Hella Jongerius. Odwiedzając Amsterdam możemy „zabrać ze sobą” bogatą inspirację, która znacząco i trwale wpłynie na jakość naszego otoczenia, a „wyprawa w poszukiwaniu piękna” przyniesie owoce nie do przecenienia. Nie da się też przecenić faktu, że podróż tę możemy odbyć już 25 października z samego Poznania.

Odwiedzając Amsterdam możemy „zabrać ze sobą” bogatą inspirację, która znacząco i trwale wpłynie na jakość naszego otoczenia, a „wyprawa w poszukiwaniu piękna” przyniesie owoce nie do przecenienia. 

Nie da się też przecenić faktu, że podróż tę możemy odbyć już 25 października z samego Poznania. To właśnie wtedy, o godzinie 16:45 nastąpi start pierwszego samolotu linii KLM Royal Dutch Air ze stolicy Wielkopolski do Amsterdamu. To wspaniała okazja dla wszystkich, którzy zechcą odwiedzić miasto van Gogha, Rembrandta i diamentów.