Odnosząc się do okoliczności odczytania przebywającemu w warszawskim szpitalu Giertychowi zarzutów przez poznańską prokurator, sąd podkreślił, że czynność taka wobec osoby nieprzytomnej – a taką, jak wynika z relacji prokurator oraz świadków, był Giertych – jest nieskuteczna i nie wywołuje skutków prawnych.
Prokuratura zarzuca Giertychowi udział w przestępstwie polegającym na wyłudzeniu z deweloperskiej spółki Polnord 92 mln złotych. W czwartkowym orzeczeniu sąd stwierdził, że w przypadku Giertycha nie zachodzi prawdopodobieństwo popełnienia przestępstwa.