Restauracja Ilpadrino i Drużyna Szpiku odmieniły Święta trzem rodzinom.

Co można powiedzieć o człowieku, który mimo swoich trudności pomaga i dzieli się z innymi tym co ma? Chyba tylko tyle że jest dobrym człowiekiem. Takim człowiekiem okazał się Bartosz Grzybowski, właściciel restauracji IlPadrino, który mimo ogólnej zapaści na rynku gastronomicznym postanowił zorganizować akcję charytatywną, której celem było zorganizowanie Wigilii dla potrzebującej rodziny. Taki był plan a wyszło...

Jak zwykle w przypadku Pana Bartka. Czyi zamiast zorganizować jednej rodzinie zorganizował wigilię trzem i to bardzo potrzebującym rodzinom. O pomoc w odnalezieniu osób, które są w największej potrzebie poprosił Dorotę Raszkiewicz z Drużyny Szpiku. Razem przygotowali posiłki i zorganizowali prezenty. Łzy wzruszenia płynęły na każdym spotkaniu.


Dziś punktualnie o 9:00 wyruszył konwój samochodów, które zawiozły poczęstunek i prezenty do trzech rodzin. Inicjatywa Pana Grzybowskiego pokazuje że warto pomagać a dobro zawsze wraca.