Wyziębiony mężczyzna siedział na progu budynku. Pomogli mu strażnicy miejscy

Gdyby nie strażnicy miejscy, historia bezdomnego mężczyzny mogła zakończyć sie tragicznie. Funkcjonariusze podczas wykonywania czynności na terenie poznańskiego Grunwaldu zauważyli wyziębioną osobę, która wymagała pilnej pomocy medycznej.

Do zdarzenia doszło w środę, 6 stycznia, około godziny 20:30. Strażnicy z poznańskiego Grunwaldu kontrolowali miejsca bytowania osób bezdomnych. W pewnym momencie na progu jednego z budynków zauważyli mężczyznę, którzy trząsł się z zimna.

Funkcjonariusze próbowali nawiązać z nim kontakt, jednak ten był utrudniony z uwagi na stan zdrowia, w którym się znajdował. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, a do czasu przybycia ratowników, strażnicy okryli mężczyznę kocem termicznym i wprowadzili do wnętrza budynku.

Okazało się, że mężczyzna jest osobą bezdomną, a do Poznania przyjechał na początku grudnia z południa Polski. Do tej pory nie udało mu się znaleźć żadnego lokum.

Po przyjeździe ratowników na miejsce podjęto decyzję o transporcie mężczyzny do szpitala, gdzie został objęty specjalistyczną opieką.

Informacja o zdarzeniu została także przekazana pracownikowi socjalnemu MOPR.