Justyna Socha chce, by Rada Miasta przyjęła uchwałę, ale… nie do końca wiadomo o co chodzi

Justyna Socha ze Stowarzyszenia Stop NOP, znana jako jedna z liderek tzw. ruchu antyszczepionkowego, złoży dziś petycję do Rady Miasta Poznania w sprawie przyjęcia uchwały dotyczącej “segregacji sanitarnej”. Trudno jednak stwierdzić… co ma na myśli.

Justyna Socha zapowiada złożenie petycji do poznańskiej Rady Miasta, w której apeluje o pilne rozpatrzenie uchwały, którą proponuje.

W uchwale Stowarzyszenie Stop NOP powołuje się na równość każdego człowieka wobec prawa oraz do równego traktowania. Tym samym, Stowarzyszenie uznaje za niedopuszczalne “jakiekolwiek działania władz międzynarodowych, krajowych, czy lokalnych wykluczające społecznie mieszkańców miasta z powodów rasowych, religijnych, medycznych, czy sanitarnych“.

Rada Miasta, jako organ gminy, jest zobowiązany do działań zapewniających równość wszystkich mieszkańców, dlatego trudno uznać wezwanie za coś, co powinno być regulowane w osobnej uchwale.

W dalszej części pisma stowarzyszenie wskazuje, że działania rozumie jako “regulacje prawne, a także wywieranie medialnej czy społecznej presji na urzędników, funkcjonariuszy, przedsiębiorców, lokalne społeczności czy wspólnoty wyznaniowe zachęcające do jakiejkolwiek segregacji mieszkańców Poznania“.

Tutaj także trudno znaleźć konkretne działanie, które mogą mieć na myśli autorzy uchwały. Można jednak domyślać się, że apel odnosi się do akcji promującej szczepienia przeciw koronawirusowi.  W dalszej części autorzy petycji dają wskazówkę, która zdaje się to potwierdzać – szczepienia przeciw Sars-CoV-2.

“przed rozpoczęciem zapowiadanych przez Rząd RP masowych szczepień przeciwko wirusowi SARS-COV-2 planowanych od 2021 r., których eksperymentalnymi biorcami mają być mieszkańcy Poznania, uznajemy za zasadne i nieodzowne, by Rząd RP uzyskał pisemne gwarancje ze strony producentów szczepionek, że w przypadku jakichkolwiek powikłań gotowi są oni przyjąć i ponieść wszelkie koszty prawne i finansowe wystąpienia niepożądanych odczynów i powikłań poszczepiennych. Stanowisko to uzasadniamy artykułem 39 Konstytucji RP zabraniającej poddawania obywateli eksperymentom naukowym, w tym medycznym, bez dobrowolnie wyrażonej zgody. “

fragment petycji Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Wiedzy o Szczepieniach STOP NOP 

W związku z warunkowym dopuszczeniem szczepionki przeciw koronawirusowi, odpowiedzialność za ewentualne powikłania i niepożądane skutki uboczne, ponosi podmiot dopuszczający produkt do obrotu. W tym przypadku jest to Państwo. Pacjenci nie zostaną więc pozbawieni prawa do roszczeń. Rząd zapowiedział utworzenie specjalnego funduszu, na wzór tego, który dotyczy odszkodowań za błędy lekarskie.

Szczepionka, która została dopuszczona do użytku w Polsce, przeszła wszystkie fazy testów klinicznych, nie jest więc zaliczana do “eksperymentu naukowego”, natomiast Narodowy Program Szczepień dotyczy dobrowolnego poddania się szczepieniu.

Możliwe jest jednak, że choć w dokumencie wskazane są szczepionki przeciw Sars-CoV-2, to stowarzyszenie ma na myśli działania odnoszące się do zapisów o tym, że do publicznych żłobków i przedszkoli mogą być przyjmowane tylko te dzieci, które przyjęły szczepionki z listy obowiązkowych szczepień. Wyjątkami są te maluchy, które ze względów zdrowotnych nie mogły zostać zaszczepione, a rodzice lub opiekunowie mogą udokumentować ten fakt odpowiednim zaświadczeniem.

Uchwałę w tej sprawie przyjął m.in. Poznań, jednak została ona zakwestionowana przez wojewodę. Ostatecznie, od 1 stycznia 2021 roku w rekrutacji do żłobków szczepienia są obowiązkowe. Przy rekrutacji do przedszkoli przyjęto inną formułę – choć nie są one wymagane jako jeden z punktów rekrutacji, to w przypadku, gdy chętnych na jedno miejsce jest więcej niż miejsc, przyjęte obowiązkowe szczepienia będą działały na zasadzie preferencji, podobnych do tych, gdy przyznawane są dodatkowe punkty np. przy niepełnosprawności, samotnym rodzicielstwie czy rodzeństwie uczęszczającym do danej placówki.

Pod koniec 2020 roku w Senacie RP zaakceptowano projekt ustawy, który wprowadza obowiązek szczepień przy rekrutacji do publicznych żłobków i przedszkoli na terytorium całego państwa. Obecnie projekt trafił do Sejmu.

Stowarzyszenie zapowiedziało konferencję prasową przed złożeniem dokumentu do Rady Miasta. Można spodziewać się, że podanych zostanie więcej informacji dotyczących oczekiwań autorów petycji.