W piątek, po godzinie 6:00, strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie o starszym mężczyźnie, który błąka się po jednym z ratajskich osiedli. Senior wyraźnie nie potrafił się odnaleźć ani wskazać celu podróży. Był również ubrany nieodpowiednio do pogody, co przy dłuższym przebywaniu na zewnątrz, groziło wychłodzeniem.
Strażnicy, którzy udali się na miejsce, szybko zlokalizowali 86-latka. Poprosił on o zawiezienie go do domu, jednak nie potrafił podać adresu ani niczego, co mogłoby naprowadzić funkcjonariuszy na rejon, w którym mieszka. Kontakt werbalny był bardzo utrudniony.
Ostatecznie, strażnikom udało się ustalić adres zamieszkania seniora i przekazać go pod opiekę rodzinie.
Reakcja osoby zawiadamiającej o sprawie prawdopodobnie pozwoliła na uniknięcie tragedii, do jakiej mogło dojść, gdyby senior dłużej błąkał się po ulicach.