Strażniczka miejska w maseczce z błyskawicą – jakie są skutki interpelacji radnego?

Czy strażniczka miejska miała prawo założyć w czasie służby maseczkę z błyskawicą będącą symbolem strajku kobiet? Takie pytanie zadał radny Krzysztof Rosenkiewicz i otrzymał odpowiedź od zastępcy prezydenta Poznania, Mariusza Wiśniewskiego.

O interpelacji radnego pisaliśmy na naszym portalu w ubiegłym miesiącu. Jak wskazywał Krzysztof Rosenkiewicz, gdy 9 stycznia patrol straży miejskiej podejmował w stosunku do niego interwencję, strażniczka miała na twarzy maseczkę ochronną ze znakiem błyskawicy uznawanej za symbol Ogólnopolskiego Strajku Kobiet (więcej tutaj).

Zdaniem radnego to jawne obnoszenie się funkcjonariuszki ze swoimi poglądami społeczno-politycznymi. Radny wskazał m.in. na postulaty podnoszone podczas protestów.

Krzysztof Rosenkiewicz zwrócił się w interpelacji z prośbą o „precyzyjne określenie statusu maseczek ochronnych noszonych przez strażniczki i strażników SMMP w stosunku do umundurowania”. Prosił także o odpowiedź, czy „założenie opisanej maseczki było samowolną modyfikacją ubioru służbowego strażniczki czy też ma aprobatę Komendanta i nadzorującego do Prezydenta?”, a także czy funkcjonariusze publiczni mogą zakładać dowolne maseczki, którymi będą manifestować poglądy społeczne, polityczne, historyczne, upodobania sportowe i inne – w ramach równego traktowania.

Odpowiedzi udzielił mu zastępca prezydenta Poznania. Jak przekazał, strażniczka miejska, która podejmowała wobec niego interwencję miała w tym dniu założoną prywatną maseczkę, ponieważ ta dostarczona jej przez pracodawcę wymagała odświeżenia. W takich sytuacjach pracownicy, także funkcjonariusze, mogą korzystać z własnych maseczek.

Wskazał jednak, że strażnicy w czasie wykonywania swoich obowiązków służbowych powinni powstrzymać się od manifestowania poglądów społecznych, politycznych i innych, by zachować bezstronność w podejmowanych czynnościach.

Wiceprezydent uzyskał informację, że w związku z opisanym przez radnego zdarzeniem, ze wskazaną strażniczką miejską została przeprowadzona rozmowa, podczas której została zobowiązana do zwracania większej uwagi na element ubioru, by w przyszłości nie dopuścić do podobnych sytuacji.

Komendant Straży Miejskiej poruszył także tę kwestię podczas odprawy kierowniczej. Przypomniał, że używanie jakichkolwiek emblematów, symboli i innych oznaczeń, które nie są związane z działalnością Straży Miejskiej Miasta Poznania, jest zabronione bez zgody przełożonego.