Środa Popielcowa w Kościele Katolickim. Jak wygląda obrzęd sypania głów popiołem w czasie pandemii?

W Kościele Katolickim obchodzona jest dziś Środa Popielcowa, rozpoczynająca okres Wielkiego Postu. W czasie mszy świętej głowy wiernych sypane są popiołem. Jak obrzęd będzie wyglądał w czasach pandemii?

Posypanie głów wiernych popiołem symbolizuje potrzebę nawrócenia i pokuty. Rytuał istnieje od 1091 roku, kiedy został wprowadzony przez papieża Urbana II. Wielki Post w kościele katolickim jest okresem zadumy, pokuty i refleksji.

Choć uczestnictwo we mszy świętej nie jest obowiązkowe, to Kościół zaleca wiernym odwiedzenie Domu Bożego w tym dniu i uczestniczenie w liturgii.

W tym roku, z uwagi na sytuację epidemiologiczną w kraju, Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów opublikowała specjalną notę, w której określono zasady obrzędu posypywania głów wiernych popiołem.

“Kapłan po odmówieniu modlitwy błogosławieństwa popiołu i po pokropieniu go w milczeniu wodą święconą, zwróciwszy się do obecnych, wypowiada jeden tylko raz do wszystkich formułę z mszału rzymskiego: +Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię+ lub +Pamiętaj, że jesteś prochem i w proch się obrócisz+”. Oznacza to, że kapłan nie będzie – tak jak dotąd – wymawiał jednej z tych dwóch formuł nad każdym wiernym. Po nałożeniu maseczki ochronnej na nos i usta, będzie “nakładał popiół na tych, którzy do niego podchodzą, albo – stosownie do okoliczności – sam będzie podchodził do tych, którzy stoją na swoich miejscach”

– fragment noty Kongregacji

Wszystkie osoby wierzące są w czasie Środy Popielcowej zobowiązane do utrzymywania ścisłego postu, który oznacza ograniczenie się do trzech posiłków, w tym jednego do syta. Obowiązuje także wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych.

Arcybiskup Stanisław Gądecki zaapelował do kapłanów, by mimo ograniczeń i trudnej sytuacji epidemiologicznej, zapewnić wiernym dostęp do uczestnictwa w rekolekcjach, eucharystii i sakramentu pokuty w czasie Wielkiego Postu.