Już nie przywita przy wejściu – nie żyje słynny Kot z Polibudy

Od kilku lat był jednym z najsłynniejszych kotów w Poznaniu – Kot z Polibudy regularnie witał studentów, wykładowców, pracowników i gości wydziałów Politechniki Poznańskiej. Niestety, zwierzę zmarło.

Czarny kot, który uwielbiał uczelniane tereny. Kot z Polibudy został sławny kilka lat temu, kiedy studenci zaczęli robić sobie z nim zdjęcia i dzielić się nimi na portalach społecznościowych. Opiekowali się nimi ochroniarze, szatniarki i sami studenci. Zwierzę wpisało się w krajobraz kampusu, doczekało się nawet swojego fanpage’a “Kot z Polibudy”.

Jakiś czas temu kot zaginął na dłużej niż zwykle. Studenci, choć uczą się zdalnie, słysząc o sytuacji zaniepokoili się jego losem. Niemal każdy, nawet osoby, które nie lubią kotów, znał tego czarnego futrzaka.

Wczoraj Politechnika Poznańska poinformowała, że kot nie żyje. Dla części społeczności poznańskiej polibudy to koniec pewnej epoki. Jednocześnie, osoby opiekujące się kotem zaapelowały o pomoc dla innych czworonogów oraz wsparcie dla osób i fundacji, które zajmują się kotami wolno żyjącymi w mieście.