Spryskał psa na prywatnej posesji gazem. Atak zarejestrowała kamera

Na jednym z piątkowskich osiedli nieznany mężczyzna zaatakował psa nieznaną substancją, prawdopodobnie gazem pieprzowym. Zwierzę znajdowało się na prywatnej posesji. Zajście zarejestrowała kamera na budynku.

 

Trudno znaleźć wytłumaczenie sytuacji, która rozegrała się na jednym z osiedli na poznańskim Piątkowie.

Na lokalnej grupie na Facebooku jedna z mieszkanek zamieściła nagranie, na którym widać atak na jej psa.

Zwierzę znajdowało się na prywatnym terenie, za płotem i przy zamkniętej furtce i bramie. Na nagraniu widać, jak nieznany mężczyzna podchodzi do furtki od strony ulicy i najpierw coś mówi do psa, który w pewnym momencie zaczyna szczekać.

Po chwili mężczyzna podchodzi pod samą furtkę, co dodatkowo denerwuje zwierzę, które jednak zachowuje się spokojnie – jedynie szczeka, ale w żaden sposób nie zagraża mężczyźnie. W pewnym momencie napastnik wyciąga pojemnik z nieznaną substancją i pryska na psa. Zwierzę ucieka, a mężczyzna przekłada rękę przez furtkę i ponownie psika w kierunku psa, po czym odchodzi.

Mieszkanka zamieściła nagranie z prywatnej kamery, by ostrzec pozostałych mieszkańców. Jak poinformowała, pies czuje się dobrze.

Na razie nie wiadomo, czy właściciele zwierzęcia zdecydują się zgłosić sprawę na policję.