Poznański trener finalistą telewizyjnego konkursu

Parkour – dziedzina sportowej, która swój początek ma na paryskich przedmieściach. Historię rozpoczęła grupa przyjaciół, dzieląca się między sobą umiejętnościami fizycznymi, stworzyła zupełnie nowy gatunek aktywności sportowej. Tak spektakularnej i fascynującej, że stała się inspiracją do kultowego filmu pod tytułem „Yamakasi”.

Charakterystyczna aktywność fizyczna zafascynowała także naszego gościa – Tomasza Zaorskiego – finalistę Ninja Warrior oraz jedynym w Poznaniu trenerem Parkouru.

Ja miałem tę przyjemność żeby ich osobiście poznać już wiele lat temu. Teraz się przyjaźnimy. Ja regularnie do nich jeżdżę. Jak byłem na nagraniach do programu wspierali mnie.” – mówi Tomasz Zaorski o swoich relacjach z bohaterami „Yamakasi”

Nasz gość, jako finalista telewizyjnego show, chciał wziąć udział w programie Ninja Warrior

już gdy zobaczył jego zagraniczną edycję. Gdy pojawiła się zapowiedź edycji polskiej nie zastanawiał się i od razu wysłał formularz zgłoszeniowy.

Podczas naszej rozmowy zapytaliśmy co stanowiło największe wyzwanie w programie. Czy przygotowanie fizyczne musi być w równym stopniu co opanowanie psychiki.

Od naszego gościa dowiedzieliśmy się także jakie dyscypliny sportowe najczęściej trenują uczestnicy konkursu oraz co kryje się pod nazwą „Spacer Hydraulika” i czy dobrze się mu kojarzy?

Finalista telewizyjnego show nie tylko przygotowuje się do czwartej edycji programu, ale też pomaga przygotować się innym chętnym do wzięcia w nim udziału.

Na co dzień dzieli się swoją wiedzą i doświadczeniem trenując innych pasjonatów tej fascynującej dziedziny sportowej w jedynej poznańskiej Akademii zajmującej się tą dziedziną.

Parkour bądź z języka francuskiego „l’art du déplacement” znaczy: sztuka przemieszczania się – ale też oznacza sztukę pokonywania przeszkód.

Na liczne przeszkody trafiamy także w swoim życiu codziennym.

Być może filozofia Parkour okaże się pomocna w ich omijaniu także dla nas ?