– Proboszcz wie, że jest covid, że jest coraz więcej zarażeń, tutaj limit wynosi 50 osób, a na mszy w niedzielę bywa, że jest nawet 150 osób. Zamiast przestrzegać obostrzeń, nic z tym nie robi – mówi mieszkaniec Kościelca.
Parafia może zostać ukarana nawet 30 tysiącami złotych kary.
– Każdego z nas obowiązuje stosowanie ustaw, bo to obowiązuje każdego z nas, nawet proboszczów – przypomina Ewa Lewicka, powiatowy inspektor sanitarny w Kole.
Z powodu spodziewanej kary wierni zostali poinformowani, że datki zebrane przy okazji święcenia pokarmów i ofiara na jałmużnę wielkopostną przeznaczona zostanie na jej pokrycie.