Do zdarzenia doszło na terenie poznańskiego Grunwaldu. Do mieszkania starszej kobiety zapukał mężczyzna podający się za pracownika administracji. Poinformował kobietę, że doszło do awarii wodociągowej i musi sprawdzić m.in. ciśnienie wody, ponieważ usterka jest cały czas naprawiana. Mężczyzna ubrany był w strój roboczy i kamizelkę odblaskową.
Mężczyzna wszedł do mieszkania seniorki i poinstruował ją, by weszła do łazienki i włączyła wodę z prysznica. Przez cały czas mówił kobiecie co ma robić i nie opuszczał pomieszczenia. Trwało to około 15 minut, po czym wyszedł z mieszkania.
Kobieta po chwili zorientowała się, że coś jej się nie zgadza, dlatego zaczęła sprawdzać rzeczy w mieszkaniu. W pewnym momencie odkryła, że z jednego z pokojów zniknęło 30 tysięcy złotych w gotówce.
Prawdopodobnie za mężczyzną i seniorką do mieszkania weszła jeszcze jedna osoba. Gdy podający się za pracownika administracji mężczyzna instruował kobietę w łazience co ma robić, druga osoba prawdopodobnie okradała mieszkanie.
Sprawa wyjaśniana jest przez policję. Funkcjonariusze po raz kolejny apelują, by nie wpuszczać do mieszkań nieznanych osób, a w przypadku podawania się nieznajomego za pracownika administracji czy innych spółek czy służb, zweryfikować czy rzeczywiście doszło do awarii np. dzwoniąc pod wskazany przez administrację numer.