Zdarza się, że zwierzęta wpadają do głębokich studni, przepustów czy innych głębokich lub mocno ograniczonych dostępem miejsc i nie mogą się z nich samodzielnie wydostać. Bez pomocy człowieka mogą być skazane na śmierć z głodu czy też w wyniku odniesionych obrażeń po upadku z wysokości.
W czwartkowy wieczór strażnicy miejscy z Eko Patrolu otrzymali zgłoszenie o kaczce, która była uwięziona w przepuście między stawami w rejonie ul. Huby Moraskie. Funkcjonariusze udali się we wskazane miejsce, gdzie potwierdzili, że wystraszona kaczka siedzi na dnie przepustu. Betonowe i wąskie zagłębienie było dla niej nie do pokonania samodzielnie. Bez pomocy człowieka, z pewnością czekałaby ją śmierć.
Do wydostania kaczki strażnicy użyli podbieraka na ryby. Już chwilę później była wolna i mogła udać się w kierunku stawów.