Przyleciał z Londynu do Poznania. Podczas kontroli okazało się, że jest poszukiwany

Przyleciał z Londynu do Poznania i… został zatrzymany. Podróżny, który wylądował na poznańskim lotnisku Ławica, mógł przekonać się, że służby prawidłowo wykonują swoją pracę sprawdzając dane osób przylatujących do Polski.

 

Kilka dni temu, podczas kontroli pasażerów samolotu, który przyleciał z Londynu, funkcjonariusze straży granicznej zauważyli, że jeden z podróżnych widnieje w systemie jako poszukiwany do zatrzymania na podstawie zarządzenia Sądu Rejonowego w Radomiu.

Okazało się, że 56-latek ma do odbycia zastępczą karę pozbawienia wolności w wymiarze 30 dni za nieuiszczoną karę grzywnę w wysokości 600 złotych z uwagi na popełnienie przestępstwa w ruchu drogowym.

Strażnicy potwierdzili aktualność poszukiwań, a także poinformowali mężczyznę o możliwości uregulowania zaległej grzywny. Zatrzymany skorzystał z tej opcji, dlatego po uiszczeniu kwoty wskazanej jako grzywna, został zwolniony i mógł opuścić lotnisko.