Park na Strzeszynie otrzyma imię noblisty, który wspierał robotników Poznańskiego Czerwca

Udało się znaleźć nową lokalizację, w której może zostać upamiętniony Albert Camus. Pisarz i noblista zapisał się w kartach historii Poznania stając w obronie uczestników Poznańskiego Czerwca i przekazywał światu informacje o robotniczym zrywie organizując wiec solidarności w Paryżu.

 

Pomysł nadania jednemu z parków imienia Alberta Camusa, pisarza nagrodzonego Literacką Nagrodą Nobla pojawił się w Poznaniu o wiele wcześniej. Początkowo wskazywano na park na os. Oświecenia, jednak na to nie wyraziła zgody Rada Osiedla Rataje. Propozycja została wówczas odrzucona z uwagi na wolę nadania parkowi nazwy nawiązującej do miejsca, w którym się znajduje – Park Rataje.

Teraz udało się znaleźć inną lokalizację, która uzyskała także akceptację miejscowej rady osiedla. To park na Strzeszynie, w rejonie ulic: Wierzyńskiego, Kaczmarskiego i ronda Czapskiego, czyli obszar zwany osiedlem Literackim. O wiele bardziej pasuje więc „tematycznie” do okolicy.

Pomysł uzyskał nie tylko akceptację Rady Osiedla Strzeszyn, ale także Komisji Kultury i Nauki, która projekt uchwały przyjęła jednogłośnie. Teraz dokument będzie poddany pod głosowanie podczas najbliższej sesji Rady Miasta Poznania zaplanowanej na 1 czerwca.

Albert Camus wpisał się w historię Poznania, nie tylko jako znany pisarz i noblista. W 1956 roku, gdy twórca dowiedział się, że o wydarzeniach Poznańskiego Czerwca, zorganizował wiec solidarności w Paryżu, a podczas swojego przemówienia ostro skrytykował komunistyczne władze i apelował o pomoc dla poznaniaków. Temat śledził także przez kolejne miesiące, dzięki czemu szerzył świadomość wśród mieszkańców i władz państw zachodnich o sytuacji w Polsce. Przyczyniło się to do wywarcia nacisku przez zachodnie organizacje prawne oraz władze tych państw na polskie władze komunistyczne, by zapewnić ochronę prawną oskarżonym. Wspierał również Polaków walczących z reżimem także w kolejnych latach.