Zmiany w rozliczaniu nadwyżek prądu. Fotowoltaika będzie mniej opłacalna?

Nadchodzą duże zmiany w fotowoltaice. Od przyszłego roku zmianie ulegnie rozliczanie nadwyżek prądu. Obecnie nadwyżkę wyprodukowanej w domu energii można oddać do sieci. Potem większość bezpłatnie odebrać. Jednak po zmianach, prąd będzie można sprzedać – a w przypadku jego braku kupić – tyle, że po cenach rynkowych. Jak prognozują eksperci – oszczędności w skali roku będą o tysiąc złotych mniejsze. Ministerstwo Klimatu i Środowiska tłumaczy, że zmiany są konieczne, by dostosować polskie prawo do unijnych regulacji.

 

System będzie o 30 procent mniej korzystny niż obecnie. Bardziej dotkliwe te zmiany będą dla malutkich domków. Im mniejsza instalacja, tym bardziej będzie to odczuwalne – ocenia Marcin Sobechowicz z firmy Teplo Energia Odnawialna.

– To wciąż są w miarę dobre zasady, tyle, że ta fotowoltaika będzie się zwracać nie w ciągu 6 lat jak dzisiaj, tylko w ok. 8 lat-9 – uważa ekonomista Bartłomiej Derski.

 Od strony technicznej nie jest możliwe utrzymanie tak dynamicznego wzrostu liczby prosumentów przy tych warunkach – tłumaczy Barbara Adamska, prezes Stowarzyszenia Magazynowania Energii.