Poznań Athletics Grand Prix 2021 – na poznańskim Golęcinie nie zabrakło niespodzianek

W niedzielę na stadionie POSiR na poznańskim Golęcinie odbyła się kolejna edycja Poznań Athletics Grand Prix. Reprezentanci Polski dobrze zaprezentowali się przed poznańską widownią, która udowodniła, że piłkarskie Euro nie jest jedyną imprezą sportową, która w weekend fascynowała miłośników aktywności fizycznej.

 

Na stadionie na Golęcinie mogło zasiąść jedynie 25% widowni, z uwagi na ograniczenia sanitarne. POSiR dostawiły dodatkową trybunę, dzięki czemu miejsc było nieco więcej.

Przed publiką zaprezentowali się zawodnicy zakwalifikowani na igrzyska olimpijskie oraz ci dopiero o nie walczący.

Jak się okazało, nie brakowało niespodzianek. Największą sprawił Ethan Cormon z Francji, który w skoku o tyczce pokonał faworytów: Renad Lavilleniego, Piotra Liska i Harry’ego Coppela. Jednocześnie pobił on swój rekord życiowy.

Drugą niespodzianką było zwycięstwo zawodniczki AZS AWF Gorzów, Kornelii Lesiewicz, która w biegu na 400 metrów pokonała m.in. Patrycję Wyciszkiewicz_Zawadzką, Igę Baumgart-Witan i Małgorzatę Hołub-Kowalik. Juniorka, zaledwie 18-letnia gorzowianka, pobiła jednocześnie swój rekord życiowy.

Polacy zdominowali zawody w rzucie młotem. Wśród kobiet najlepsza okazała się Malwina Kopron, a wśród mężczyzn najlepiej zaprezentował się Wojciech Nowicki, który pokonał Pawła Fajdka.

Pomimo kapryśnej pogody zawodnicy mogli liczyć na gorący doping ze strony kibiców. Szczególnie mocno trzymano kciuki za reprezentantów Polski, zwłaszcza tych, trenujących w poznańskich klubach.