Historia ma swój początek w 2018 roku, kiedy to wolsztyńska prokuratura wystąpiła do poznańskiej Prokuratury Okręgowej z wnioskiem o wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania za mężczyzną podejrzanym o kradzieże z włamaniami. Śledczy ustalili, że podejrzany opuścił terytorium Polski i ukrywa się w Hiszpanii. Nakaz został wydany.
Od tego czasu nie udało się ustalić dokładnego miejsca pobytu poszukiwanego. Sytuacja zmieniła się niedawno, gdy jeden z policjantów z Leszna oglądał filmik w Internecie. Był tam m.in. wywiad z mieszkającym w Barcelonie 31-latkiem, który odpowiadał na pytania polskiego dziennikarza. Funkcjonariusz zorientował się, że mężczyzna udzielający odpowiedzi to poszukiwany od 5 lat 31-latek z Leszna.
Funkcjonariusze przeanalizowali nagranie oraz miejsce, w którym zostało wykonane, a następnie skontaktowali się ze służbami w Hiszpanii. Przekazali hiszpańskim kryminalnym precyzyjne informacje dotyczące prawdopodobnego miejsca przebywania poszukiwanego. Okazało się, że były one trafione i mężczyzna został zatrzymany przez miejscową policję.
Poszukiwany został już przekazany Polsce i obecnie przebywa w polskim areszcie.