Mecz trwał 65 minut i w tym czasie Polka miała aż 28 piłek wygrywających, przy zaledwie ośmiu „winnerach” rywalki. Jedynie w pierwszym gemie poznanianka napotkała na problemy i została przełamana, jednak po chwili odpowiedziała wyżej notowanej Ukraince tym samym.
Co więcej, wygrała trzy kolejne gemy i spokojnie dowiozła przewagę do końca seta. Druga partia dość długo była wyrównana. Obie zawodniczki wygrywały swoje podania. Decydujący cios zadała jednak 29-latka.
W dziewiątym gemie Polka przełamała Ukrainkę i nie wypuściła szansy na zwycięstwo. Linette zagrała odważnie, agresywnie, pewnie i solidnie. Pokazała, że jest w stanie rywalizować z najlepszymi na świecie.
Polka tym samym wyrównała swoje najlepsze osiągnięcie na Wimbledonie – w 2019 roku także osiągnęła III rundę. W kolejnym spotkaniu Polka zagra rozstawioną z “30” Hiszpanką Paulą Badosą.