Zamiast monotonnych jednokolorowych i pustych ścian, ozdobione wizerunkami uśmiechniętych psów i kotów w wersji dość „bajkowej” i przywołującej uśmiech na twarzach osób je oglądających. Nowa siedziba schroniska dla zwierząt w Poznaniu zdecydowanie wygląda przyjaźniej niż obecna.
Jak się okazuje, malunki wykonał dobrze znany poznaniakom artysta – Noriaki. Co ciekawe, w obrazkach można odnaleźć jego znak rozpoznawczy, czyli peryskop. Artysta wykonał malunki na ścianie frontowej, dwóch ściankach w środku budynku oraz logówki przy budynkach i kojcach zwierząt. Projekt zajął mu kilka tygodni, ale efekt spotkał się z pozytywnym odzewem.