Wylądował w Poznaniu i został zatrzymany. Okazało się, że jest poszukiwany

Gdy tylko wylądował w Poznaniu, został zatrzymany przez służby. Na poznańskim lotnisku zatrzymano poszukiwanego 29-latka.

 

Sytuacja miała miejsce w środę, 4 sierpnia, po wylądowaniu na lotnisku Poznań Ławica samolotu z Lwowa.

Podczas kontroli dokumentów pasażerów funkcjonariusze straży granicznej odkryli, że 29-letni obywatel Ukrainy, który właśnie przyleciał do stolicy Wielkopolski jest poszukiwany z nakazem doprowadzenia do aresztu śledczego. Nakaz wydał poznański sąd w związku z poszukiwaniami mężczyzny.

Okazało się, że cudzoziemiec nie uiścił kary grzywny nałożonej na niego za przywłaszczenie cudzego mienia.

Po potwierdzeniu aktualności poszukiwań oraz kontakcie z organem poszukującym cudzoziemca ustalono, że może on wpłacić zaległą karę, by uniknąć aresztu. Ukrainiec zdecydował się na ten krok, dlatego mógł opuścić poznańskie lotnisko samodzielnie i w wybranym przez siebie kierunku bez wizyty w areszcie.