Jak poinformował Zarząd Zieleni Miejskiej, krzewy jałowców w parku im. Czarneckiego zostały podpalone. Wieloletnia skupnia całkowicie spłonęła, a po roślinności pozostało jedynie pogorzelisko.
Niszczenie zieleni trudno wytłumaczyć w jakikolwiek sposób. Krzewy trudno będzie zastąpić – zanim urosną nowe, mogące przypominać dotychczasowe swoim rozmiarem, minie wiele lat.