Wielka kąpiel w strażackiej pianie okazała się największą atrakcją pikniku rodzinnego

Wielka kąpiel w strażackiej pianie okazała się – jak zwykle – największą atrakcją tegorocznego pikniku rodzinnego „Bezpieczni w powiecie”. Do Bolechowa w sobotnie popołudnie zjechały setki rodzin z dziećmi, na które przez cały dzień czekało mnóstwo atrakcji. Wspaniała pogoda sprawiła, że wielu wyjeżdżało stamtąd z niezapomnianymi wrażeniami.

Po roku przerwy spowodowanej pandemią piknik w Bolechowie cieszył się olbrzymim zainteresowaniem.

Jesteśmy każdego roku na festynie, nie mogło nas zabraknąć po przerwie. Dzieci są zachwycone tym, że mogą wejść do wozu strażackiego, posiedzieć na policyjnym motocyklu czy wziąć udział w tylu konkursach i zabawach. My z mężem jak zwykle spróbujemy regionalnych, pysznych przysmaków

 mówi Alicja Golimowska, która rodzinnie odwiedziła w sobotę Bolechowo

. – Oczywiście, nasi synowie czekają na wielką kąpiel w pianie. 

I ta jak zwykle cieszyła się olbrzymim powodzeniem. Choć atrakcji na pikniku nie brakowało. Długie kolejki ustawiały się do malowania twarzy, zadymionego namiotu, z którego należało wyciągnąć rekwizyty, czy do wyścigów zdalnie sterowanych aut. Wielkim zainteresowaniem jak zawsze cieszyły się „dmuchańce”, trampolina, wata cukrowa i popcorn. Tradycyjnie już służby: policyjna, strażacka więzienna oraz graniczna zapraszały na stoiska, gdzie można było dowiedzieć się szczegółów o ich pracy, a także usiąść w wozie bojowym, czy rosomaku. Nie brakowało też odważnych, którzy wspinali się po drabinie strażackiej. Jak zawsze pokazy robotów wzbudzały zachwyt na twarzach najmłodszych. 

Siódma edycja pikniku w Bolechowie była już tradycyjnie okazją do wręczenia specjalistycznego sprzętu jednostkom OSP z powiatu poznańskiego. 

– Każde wsparcie pozwala nam jeszcze lepiej pracować dla mieszkańców. A strażakom życzę, aby przekazywany dzisiaj sprzęt używali tylko podczas ćwiczeń – mówił starszy brygadier Jacek Michalak, komendant PSP w Poznaniu. 

Tym razem powiat poznański przekazał 35 zestawów złożonych z  pomp zatapialnych, przedłużacza i węża tłocznego o łącznej wartości 131 tys. złotych. Przez minione lata podczas festynów do ochotników trafił sprzęt o wartości blisko miliona złotych. 

– Dobrze wyszkolony, z odpowiednim sprzętem strażak, to gwarancja naszego bezpieczeństwa, na które nie szczędzimy pieniędzy. I dlatego co roku, mimo że nie jest to zadanie własne powiatu, przekazujemy pieniądze na dofinansowanie radiowozów, sprzętu, szkolenia czy modernizację komisariatów. W powiecie nie żyje się tylko wygodnie, ale i bezpiecznie – mówił Jan Grabkowski, starosta poznański, który zachęcał wszystkich do odwiedzenia  na pikniku mobilnego punktu szczepień.

W trakcie sobotniej zabawy zaproszenie przyjęło kilkadziesiąt osób, które skorzystało z punktu, przygotowanego przez Zespół Lekarza Rodzinnego Pro Familia z Czerwonaka. 

W trakcie pikniku „Bezpieczni w powiecie poznańskim” na scenie zagrała Orkiestra Dęta z Chludowa, a zaśpiewali Halina Benedyk z Marco Antonellim i Strefa Zero.