Ogólnopolski Marsz Wolności ma być wyrazem sprzeciwu wobec ograniczeń, jakie wprowadzono w związku z pandemią i z których częściowo zwolnione są osoby zaszczepione przeciw Sars-CoV-2. Zdaniem organizatorów takie działania to wyraz segregacji i dyskryminacji.
Marsz zaplanowany jest na 11 września. Wyruszy o godzinie 12:00 spod pomnika Powstańców Wielkopolskich. Udział w nim zapowiedzieli m.in. Ivan Komarenko i Erdzi EDK, którzy chcą apelować o to, by muzyka łączyła i nie była „wykorzystywana jako narzędzie podziałów”.
„Sprzeciwiamy się projektowi zmiany ustawy o zapobieganiu i zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi nr 1449 oraz osobnemu projektowi rządowemu (w formie projektu poselskiego z pominięciem konsultacji publicznych) o segregacji pracowników przez pracodawców. Ten drugi pod presją naszego środowiska właśnie został wycofany przez rząd zanim trafił na posiedzenie sejmu” – wyjaśniają organizatorzy
Wskazano także na zapowiedzi ministra zdrowia dotyczące zwalnianie z obostrzeń sanitarnych osób zaszczepionych przeciw Covid-19.
Mimo, że preparaty przeciw Sars-CoV-2 są dopuszczone do obrotu i uznane za pełnowartościowy produkt (Pfizer/BioNTech z pełnym dopuszczeniem, natomiast Moderna, Astra Zeneca i Johnson&Johnson na razie z warunkowym, ale po wszystkich koniecznych do tego fazach testów), organizatorzy Marszu nazywają je „eksperymentalnymi zastrzykami”.
Do udziału w Marszu zapraszają wszystkich chętnych poznaniaków i mieszkańców okolicznych miejscowości. Zaproszenie skierowano także do Jacka Jaśkowiaka. Prezydent Poznania wielokrotnie apelował o szczepienia przeciw Covid-19 namawiając do tego poznaniaków. Sam także przyjął preparat w pierwszym możliwym terminie.