Poznań uczcił Dzień Hołdu i Pamięci Ofiar Reżimu Komunistycznego

Wyzwolenie spod niewoli okupanta i zakończenie II wojny światowej nie oznaczało dla Polaków pełnej wolności. Trwający prawie 45 lat reżim komunistyczny był czasem, który wiązał się z kolejnymi zbrodniami dokonywanymi w imię ideologii i polityki.

W poniedziałek w Poznaniu odbyły się uroczystości związane z Dniem Hołdu i Pamięci Ofiar Reżimu Komunistycznego. O godzinie 11:00 uczestnicy spotkali się w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 33. W wydarzeniu wzięli udział kombatanci, przedstawiciele władz samorządowych i centralnych, służb mundurowych oraz uczniowie.

Jak podkreślał Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania, okres komunizmu jest „czarną kartą w historii Polski”, o której nie można zapominać, ale także należy robić wszystko, by uniknąć podobnych wydarzeń w przyszłości.

„Totalitarny reżim komunistyczny, który trwał blisko 45 lat, to czarna karta naszej historii. Ten smutny czas pamiętają nasi dziadkowie, których życie naznaczone było lękiem i poczuciem zniewolenia. Czas, w którym Polacy torturowali i zabijali Polaków w imię zbrodniczej komunistycznej ideologii. Żeby pójść do więzienia wystarczyło przeczytać zakazaną przez komunistów książkę, albo zaśpiewać zakazaną, patriotyczną piosenkę. Dziś pamiętamy o wszystkich, którzy doświadczyli przemocy i prześladowań dokonywanych w imię zbrodniczych idei. W naszych sercach nosimy pamięć o tragicznych losach pokolenia, które żyło przed nami. Jako obywatele nie powinniśmy ustawać w wysiłkach, by życie bohaterów tamtych wydarzeń ocalić od zapomnienia. Robimy to po to aby uniknąć dramatu w przyszłości i pielęgnować konkretne wartości – szacunek do wolności czy wrażliwość na niesprawiedliwość” – Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania

Podczas spotkania w ZSO Tomasz Cieślak z Instytutu Pamięci Narodowej z Oddziału w Poznaniu wygłosił prelekcję pt. “Działalność oddziału podziemia niepodległościowego pod dowództwem ktp. Jana Kempińskiego ps. Błysk w Wielkopolsce w 1945 r.”.

Druga część oficjalnych obchodów odbyła się przy tablicy pamięci przy szpitalu Świętej Rodziny u zbiegu ul. Jarochowskiego i Niegolewskich, gdzie w latach 1945-1947 Urząd Bezpieczeństwa miał swoją siedzibę. To właśnie tam więziono, katowano i mordowano więźniów politycznych.

W 1991 roku podczas ekshumacji na terenie ogrodu przy szpitalu odnaleziono szczątki kilkunastu osób, które jak ustalono, zostały zabite przez funkcjonariuszy stalinowskiego reżimu.

Pod tablicą złożono kwiaty i oddano hołd ofiarom reżimu komunistycznego.

Organizatorami obchodów było Miasto Poznań, Związek Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego Oddział Wielkopolska oraz Szkoła Podstawowa nr 33 i XXXIII Liceum Ogólnokształcące w Poznaniu.