Jak przyznają strażnicy, okres letni jest tym, podczas którego przeprowadzanych jest najwięcej interwencji wobec zwierząt. Nie zawsze są one łatwe i bezpieczne. Zdarza się, że przestraszone zwierzę próbuje ugryźć lub zadrapać osobę chcącą mu pomóc. W ostatnim czasie jeden ze strażników został ugryziony przez bezpańskiego psa na os. Piastowskim. Kilka dni później strażniczka została zraniona przez rannego kota.
Od początku roku funkcjonariusze straży miejskiej interweniowali 5606 razy w związku z domowymi lub dzikimi zwierzętami.
Najwięcej, bo aż 2027 interwencji dotyczyło ptaków. Nieco mniej, bo 1075 związanych było z psami. Zwierzęce podium zamykają dziki – 988 interwencji. Oprócz tego strażnicy podejmowali działania dotyczące 738 jeży, nietoperzy, zająców i królików, 403 kotów, 205 lisów, 27 zwierząt egzotycznych oraz 15 zwierząt gospodarskich.
W ramach interwencji do tej pory wykonali ponad 880 przewozów. Do Ptasiego Azylu zawieźli 503 ptaki, 32 jeże, 8 wiewiórek, 2 króliki i 1 zająca wymagające pomocy weterynaryjnej. Do schroniska dla zwierząt przekazano 112 psów i 65 kotów, a do Towarzystwa Salamandra 36 nietoperzy. W pozostałych przypadkach zwierzęta przewieziono do klinik weterynaryjnych lub oddano właścicielom.