Co roku Jacek Jaśkowiak bierze udział w aukcji charytatywnej WOŚP, wystawiając pod licytację jakąś formę wspólnej aktywności. Zwykle jest ona związana z tą fizyczną, ale w ubiegłym roku wylicytować można było partię szachów z prezydentem Poznania.
Podczas ostatniego finału WOŚP Jacek Jaśkowiak zaproponował wspólną przejażdżkę rowerową po mieście lub bieg na 5 kilometrów. Aukcję wygrali bracia Adam i Radosław Gudellowie, którzy do Poznania przyjechali z Bydgoszczy specjalnie na spotkanie z prezydentem. Na konto Fundacji przelali 10 099 złotych, a z Jackiem Jaśkowiakiem wybrali się na przejażdżkę po mieście.
„Panowie Adam i Radosław przyjechali do nas z Bydgoszczy. Pokazałem im kilka miejsc, które sam chętnie odwiedzam. Jeździliśmy wzdłuż Wartostrady, wybraliśmy się też na Śródkę. Warto przypomnieć, że nie było to nasze pierwsze spotkanie. W zeszłym roku rozegraliśmy partię szachów, którą darczyńcy również wylicytowali podczas WOŚP” – powiedział Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania
To nie pierwszy raz, gdy bracia z Bydgoszczy spotkali się z prezydentem Poznania. W ubiegłym roku także w ramach licytacji WOŚP wylicytowali partię szachów z Jackiem Jaśkowiakiem. Na swoim „koncie” charytatywnych aukcji mają również spotkania z prezydentem Bydgoszczy Rafałem Bruskim i prof. Małgorzatą Gersdorf, byłą prezes Sądu Najwyższego.