“Przymrozki bywają zdradliwe”. Prezydent Poznania złamał nogę na oblodzonym chodniku

Ostatnie dni w niemal całej Polsce opłynęły pod znakiem gołoledzi. Marznące opady spowodowały, że jezdnie i chodniki, które nie zostały zabezpieczone stały się niebezpieczną pułapką. Przekonał się o tym Jacek Jaśkowiak, który poślizgnął się tak niefortunnie, że złamał nogę.

 

Do sytuacji doszło wczoraj na jednej z warszawskich ulic. Jacek Jaśkowiak poślizgnął się na oblodzonym chodniku i upadł tak niefortunnie, że doszło do złamania nogi.

Obecnie przebywa w szpitalu w Poznaniu, gdzie czeka na zabieg.

Na swoim profilu Facebook poinformował, że na razie oswaja się z kulami, przy pomocy których będzie się poruszał w najbliższym czasie. Prezydent zaapelował również o ostrożność, zwłaszcza przy porannych i wieczornych przymrozkach, które bywają zdradliwe.