Jak informuje straż graniczna, w ostatnich dniach ujawniono dwa przypadki próby wywiezienia kastetu poza Polskę. W pierwszym przypadku należał on do 23-letniego mieszkańca województwa lubuskiego, który wyjaśnił, że przedmiot dostał w prezencie.
Nie wiedział jednak, że wymagane jest pozwolenie na jego posiadanie, ponieważ zgodnie z przepisami jest to forma broni białej. Mężczyzna nie miał wymaganych dokumentów, dlatego przedmiot zatrzymano, a mężczyznę zwolniono po sporządzeniu odpowiednich protokołów.
Drugi przypadek odniósł się do 63-letniego pasażera lecącego z Poznania do Meksyku. W rozmowie z funkcjonariuszami mężczyzna wyjaśnił, że kastet należy do jego syna. Sam nie posiadał pozwolenia ani na posiadanie ani na wywóz przedmiotu poza granice Polski.
Także w tym przypadku kastet zabezpieczono, a po sporządzeniu stosownej dokumentacji, mężczyzna został zwolniony i mógł wylecieć z Poznania.