.jpg)
.jpg)
Międzynarodowego Targi Poznańskie, jeden z symboli Poznania świętują stulecie istnienia. Do upamiętnienia i obchodów tej wyjątkowej rocznicy zaproszono Szymona Brodziaka, znanego na całym świecie poznańskiego fotografa, który stworzył 12 zdjęć tworzących niezwykły kalendarz. Zapytaliśmy go o szczegóły tej pracy podczas programu „Hej Poznań”, którego był gościem.
Okazuje się, że choć sama sesja zdjęciowa trwała „zaledwie” kilka dni, to przygotowania do niej odbywały się przez kilkanaście miesięcy. Jak zauważa Szymon Brodziak, w 12 kadrach trzeba było przedstawić 100 lat historii Międzynarodowych Targów Poznańskich i jednocześnie wskazać na nowoczesność i przyszłość jednego z symboli miasta. To wymagało skrupulatnego zagłębienia tematu, by wybrać odpowiednie miejsca, scenariusze i sytuacje.
Ania Drzazga zauważyła, że w kalendarzu znalazły się zdjęcia, których stworzenie wymagało nie tylko odpowiedniej pracy fotografa, ale także modelek. Wskazała na akrobacje wykonywane na wysokości i podkreśliła, że w fotografii Brodziaka trudne warunki są dość częste. Spytała w jaki sposób jest w stanie określić czy dana modelka poradzi sobie z nietypowym pozowaniem przed aparatem.
Jak wskazał gość programu, przy tego typu sesjach stara się współpracować z osobami, które dobrze odnajdują się w danym zadaniu. W przypadku sesji dla MTP pracował z modelką, która potrafi wykonywać przepiękne figury na kole czy harfach. Przyznał, że szybko potrafi zorientować się, która modelka nie tylko jest w stanie wykonać dane akrobacje, ale także odpowiednio poradzić sobie w takiej sytuacji przed obiektywem.
Co ciekawe, przy sesjach zdjęciowych Szymon Brodziak stara się korzystać przede wszystkim z naturalnego światła i ustawienia kadru, minimalizując liczbę dodatkowej sprzętu. Właśnie dlatego na planie jego sesji zwykle próżno szukać szeregu lamp, tła czy innych znanych ze studia fotograficznego urządzeń, bo jak sam podkreśla stawia na prostotę. Przy sesji kalendarzowej pojawiły się za to… dźwigi, wyciągi, liny i drabiny – wszystko po to, by stworzyć niezwykłe kadry.
Efekty ułożono w kalendarz, który nie został wprowadzony do sprzedaży. Można za to kupić pojedyncze zdjęcia pochodzące właśnie z tej sesji, które dostępne są na stronie Szymona Brodziaka.
W programie poruszono też temat Brodziak Academy. To nowy projekt fotografa w formie kursów online dla pasjonata fotografii, czy jak sam przyznaje – miłośników samej sztuki.
„Ma to być w zamyśle kurs, który pokazuje moje ponad 20-letnie doświadczenie w fotografii, ale też w zakresie budowania marki osobistej, autoprezentacji, dotarcia do sposobów promocji swojej sztuki” – wyjaśnił Szymon Brodziak
Kurs jest więc nie tylko o samej technicznej stronie sztuki fotografii, ale także o pracy na planie zdjęciowej.
Anię zaintrygowało to, jak Szymon postrzega rzeczywistość – jako fotograf szybko dostrzega potencjalne kadry. Czy takiego sposobu myślenia i kreatywności można się nauczyć?
Zdaniem fotografa jest to możliwe, ale wymaga to pobudzenia w sobie wrażliwości. Wyjaśnił, że w jego przypadku największą inspiracją są przestrzenie i wnętrza, ale dla każdego inspiracja może przyjść z różnych stron.
W programie Szymon Brodziak poradził także jak tej inspiracji szukać. Co można zmienić w nawykach życia codziennego? Tego i wielu innych rzeczy można dowiedzieć się z wywiadu z Szymonem w programie Hej Poznań.