Podczas niedawnego protestu przed Konsulatem Federacji Rosyjskiej w Poznaniu papierowa piłka z podobizną Putina została nadziana na ogrodzenie (więcej tutaj). Teraz ktoś postanowił w także symboliczny sposób okazać swoje zdanie na temat rosyjskiego prezydenta. Tym razem kukła z jego podobizną została przywiązana do pręgierza na Starym Rynku.
W przeszłości pręgierze służyły do wymierzania kar skazanym na hańbę publiczną i chłostę. Dziś są jedynie zabytkami, które można spotkać przed ratuszami w europejskich miastach i miasteczkach. Symboliczne znaczenie jednak pozostało.
Do poznańskiego pręgierza dziś kukłę Władimira Putina. Dmuchany manekin został ubrany w garnitur, a na „twarzy” doczepiono wydrukowane zdjęcie rosyjskiego prezydenta. Do całości doczepiono kartkę z napisem „zbrodniarz”. Kukłę przywiązano czerwoną liną, która prawdopodobnie ma oznaczać przelewaną na Ukrainie krew w związku z rosyjską agresją.
Z uwagi na remont płyty Starego Rynku pręgierz jest obecnie odgrodzony barierkami i nie jest dostępny dla spacerowiczów. Kukła widoczna jest jednak z daleka.
